Kazimierz Kamieński ps. Huzar (1919-1953), to jeden z najdłużej walczących żołnierzy podziemia niepodległościowego. W czasie kampanii wrześniowej służył w 9. Pułku Strzelców Konnych w Grajewie. Po klęsce wrześniowej uciekł z niewoli niemieckiej, a od listopada 1939 roku należał do ZWZ-AK na terenie powiatu Wysokie Mazowieckie. Po 1945 roku przeprowadził wiele akcji bojowych przeciw oddziałom UB i MO, a także przeciw NKWD. Po śmierci kapitana Władysława Łukasiuka "Młota" został dowódcą 6 Brygady Wileńskiej. W marcu 1952 roku, w wyniku prowokacji, został aresztowany w Warszawie a po pokazowym procesie w Łapach skazany na karę śmierci i stracony w areszcie śledczym w Białymstoku.

Inspiracja do organizacji rajdu była 60. rocznica pokazowego procesu „Huzara”, który odbył się w Łapach. Pod koniec marca br. przy budynku parafialnym odsłonięto pamiątkowa tablicę upamiętniającą bohaterskich żołnierzy państwa podziemnego.


W ramach rajdu druhny i druhowie mogli przeżyć prawdziwą lekcję historii. W czasie wędrówki po mieście musieli rozwiązać szereg zadań dotyczących tematu rajdu i dotrzeć do miejsca, w którym odbył się proces bohaterskich żołnierzy. Na miejscu harcerze zwiedzili wystawę poświęconą podziemiu antykomunistycznemu na Białostocczyźnie. M.in. część zdjęć i dokumentów poświęcona była represjom władzy ludowej wobec duchowieństwa archidiecezji białostockiej.

W ramach rajdu harcerze wzięli udział w spotkaniu z żyjącymi członkami oddziału „Huzara” oraz udali się na miejsce, w którym 22 sierpnia 1952 roku zastrzelił się  Lucjan Niemyjski "Krakus", otoczony przez grupę operacyjną UB. Druhny i druhowie mieli okazję wysłuchać relacji okolicznych mieszkańców pamiętających te wydarzenia.

Rajd zakończył się na górze niedaleko Łap, gdzie czterech druhów z drużyny wodnej złożyło przyrzeczenie harcerskie. Młodzież otrzymała pamiątkowe albumy i identyfikatory oraz uczciła bohaterskich żołnierzy modlitwą, której przewodniczyli kapelani harcerscy: ks. Aleksander Dobroński i ks. Józef Łupiński – profesor UKSW w Warszawie.