W homilii metropolita białostocki podkreślił, że Mędrcy ze Wschodu mogą być inspiracją dla chrześcijan XXI wieku. Obserwując Wszechświat, poszukując prawdy i mądrości, dostrzegli wyjątkowe zjawisko, które mogło być zwiastunem niezwykłego, dlatego wyruszyli w drogę.

„W drodze ku Bogu niezmiernie ważny jest pierwszy, odważny krok. Owszem Bóg poruszył ich umysły i serca przez niezwykłe zjawisko betlejemskiej gwiazdy, ale oni nie zlekceważyli tego znaku. Wyruszyli w drogę i dotarli do celu” – mówił.

„Od Mędrców warto uczyć się i naśladować ich w wędrówce na spotkanie z Bogiem. Kto prosi o łaskę wiary, zapewne jej dostąpi. Kto umie odczytywać znaki czasu, kto szuka drogi prowadzącej do Boga, zapewne ją znajdzie. Tylko trzeba wyrwać się z niewoli grzechu, przezwyciężyć słabość i wyruszyć na spotkanie z Bogiem, który ma moc nas uzdrowić” – wskazywał abp Guzdek, przywołując historie nawrócenia św. Augustyna i Matta Talbota

Zauważył także, że Mędrcy, poszukując Boga, nie wstydzili się i nie bali się pytać. Zachęcał do podejmowania intelektualnego wysiłku, do zdobywania i pogłębiania wiedzy religijnej, wierności modlitwie i do korzystania z sakramentów. „Nie obawiajmy się także stawiać pytań i dociekać prawdy o Bogu i Jego przykazaniach w dialogu z rodzicami, katechetami i duszpasterzami. Podobnie jak biblijni mędrcy nie ustawajmy w drodze na ostateczne spotkanie z Bogiem” – mówił.

„Naśladujmy Mędrców, którzy podjęli trud dalekiej wędrówki z nadzieją na spotkanie z narodzonym Synem Bożym na przedmieściach Betlejem. Podobnie jak oni, wyruszmy z miejsca, odrzućmy pęta niewoli grzechu i cierpliwie podążajmy na spotkanie z naszym Zbawicielem” – zachęcał hierarcha.

Wędrówkę wraz z Królami za Gwiazdą poprzedziło wspólne odmówienie przed archikatedrą modlitwy Anioł Pański.

„Święto Objawienia Pańskiego to najstarsze chrześcijańskie święto. To niezwykłe wydarzenie upamiętniamy w kraju, ale i poza jego granicami, gdy tak liczne orszaki wychodzą na ulice naszych miast i mniejszych miejscowości” – powiedział metropolita białostocki rozpoczynając orszak. Dodał, iż „niezwykle ważne jest, aby poprzez inicjatywy, takie jakie orszak, przełamywać w naszych czasach stereotypy, które próbuje się nam narzucić – ażeby wyeliminować wiarę z przestrzeni publicznej”. Zachęcał wszystkich, aby wspólnie cieszyli się radosnym świętem Objawienia Pańskiego.

Słowa pozdrowień do uczestników orszaku skierowali również przedstawiciele władz miasta.

Jak co roku, nieodzownym elementem orszaku było wspólne kolędowanie w podążaniu za Trzema Królami ubranymi w barwne stroje oraz ich rycerzami, wojownikami i dwórkami. Dominowały trzy kolory oznaczające trzy kontynenty: zielony – Azję, niebieski – Afrykę i czerwony- Europę. Wszyscy uczestnicy wydarzenia otrzymali znak rozpoznawczy orszaku – symboliczną koronę.

W poszczególnych miejscach centrum miasta odgrywane były kolejne sceny orszakowego przedstawienia: „Gospoda”, „Dwór Heroda”, „Walka Dobra ze Złem”. Po przejściu przez „Bramę Anielską”, uczestnicy orszaku dotarli do „Stajenki” z Nowonarodzonym Jezusem przy archikatedrze białostockiej. Tu odegrana została scena złożenia darów i oddania pokłonu Chrystusowi.

Na zakończenie abp Józef Guzdek podziękował kilkunastu tysiącom mieszkańców Białegostoku, którzy wzięli udział w tegorocznym Orszaku Trzech Króli i wraz z bp. Henrykiem Ciereszko udzielił wszystkim zgromadzonym na placu obok archikatedry pasterskiego błogosławieństwa.

Uczestnicy tegorocznego orszaku pomimo mroźniej pogody wyrażali radość ze wspólnego świętowania, rodzinnego spędzenia czasu oraz świadectwa wiary w Chrystusa, który objawił się światu.

Orszakowi Trzech Króli będzie towarzyszy wystawa białostockich szopek w witrynie Galerii im. Sleńdzińskich przy ul. Legionowej 2, którą każdy mógł obejrzeć podczas spaceru.

W Archidiecezji Białostockiej Orszaki Trzech Króli przeszły także ulicami Sokółki, Moniek, Knyszyna, Wasilkowa, Suchowoli i Dąbrowy Białostockiej.