W homilii hierarcha zaznaczył, że „w ewangelicznych opisach ostatnich dni ziemskiego życia Jezusa dominuje przekaz prawdy o cierpieniu, przelanej krwi i okrutnej śmierci przez ukrzyżowanie. Zło zamieszkało w sercach wielu i ukazało swoją niszczącą moc”.

Przypomniał, że uczniowie Jezusa - zaskoczeni i zdruzgotani tym, że spełniła się zapowiedź ich Mistrza, który wiele razy mówił, że będzie zabity - zapomnieli o zapowiedzi powstania z martwych, i w trosce o swoje życie uciekali z Jerozolimy. 

„Przemiana serc rozpoczęła się dopiero wtedy, gdy dotarła do nich wieść o tym, że Jezus żyje” – zauważył abp Guzdek. „Zmartwychwstały Jezus jest fundamentem naszej wiary. W Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy. W Nim jest nadzieja na odpuszczenie grzechów i życie wieczne. Ci, którzy spotkali zmartwychwstałego Jezusa już wszystko oceniali przez pryzmat spotkania z Bogiem w wieczności. Odtąd zupełnie inaczej patrzyli na życie. Zawsze towarzyszyła im paschalna perspektywa” - wskazywał.

Nawiązał do trwającej od dwóch lat pandemii i obostrzeń, które zdezorganizowały także życie religijne wiernych. Stwierdził, że pomimo słabnącej pandemii, także tegoroczny Wielki Post i święta Wielkiej Nocy są wyjątkowe. „Przeżywamy je w cieniu trwającej już niemal od dwóch miesięcy wojny w Ukrainie napadniętej przez Rosję. Pojawiło się morze cierpienia, a rzeka łez napełniła się po brzegi. Wzbiera fala uchodźców wojennych. Jak dziś możemy się radować i śpiewać: „Wesoły nam dziś dzień nastał…?” – pytał. 

„Czy możemy zapomnieć o tym, co dzieje się za naszą wschodnią granicą? Jak śpiewać radosne pieśni, gdy tylko w Polsce ponad 2,5 miliona uchodźców wojennych z Ukrainy tęskni za swoją ojczyzną, opłakuje poległych obrońców wolności i tysiące pomordowanych osób cywilnych, w tym dzieci, kobiet i starców?” – zastanawiał się, dodając, że w tej sytuacji niezwykle ważne jest umocnienie wiary w zmartwychwstanie Chrystusa.

„W czasie zmagania się z pandemią wielu odkryło, że tylko w Bogu można znaleźć nadzieję i siły do heroicznej służby drugiemu człowiekowi. Wydarzenia na Ukrainie, gdzie codziennie śmierć odnosi tryumf nad życiem, potęguje się cierpienie, a wartości materialne ulegają unicestwieniu, także powinny nas skłonić do stawiania sobie zasadniczych pytań: Czy w naszych sercach i umysłach dokonała się gruntowna przemiana w spojrzeniu na życie i świat wartości materialnych? Czy przez wielkanocną spowiedź i Komunię św. ponownie przylgnęliśmy do miłosiernego Boga?” – mówił.

Z okazji świąt Zmartwychwstania Pańskiego życzył wiernym zgromadzonym w świątyni i uczestniczącym w liturgii poprzez transmisję telewizyjną i internetową, aby trudne doświadczenia pandemii i wojny w pobliskiej Ukrainie stały się źródłem pogłębionej refleksji oraz przyniosły dobre i trwałe owoce: „Obyśmy wszyscy wyszli z tej wielkiej próby umocnieni w wierze i miłości. Życzę optymizmu i nadziei powtarzając słowa skierowane do niewiast przez anioła: «Wy się nie bójcie! Gdyż wiem, że szukacie Jezusa Ukrzyżowanego. Nie ma Go tu, bo zmartwychwstał, jak powiedział» (Mt 28,5-6)”.

„Niech Bóg przeprowadzi nas przez ciemną dolinę niepewności oraz wielu zagrożeń i pozwoli zasmakować prawdziwego życia – to znaczy życia w Prawdzie, a ostatecznie – po najdłuższej ziemskiej wędrówce – życia w wieczności, które wysłużył nam Jezus przez mękę, śmierć i zmartwychwstanie. W Nim jest nasza nadzieja na ostateczne zwycięstwo dobra nad złem, życia nad śmiercią!” – zakończył arcybiskup. 

Liturgia Wigilii Paschalnej rozpoczęła się przed archikatedrą, gdzie abp Guzdek poświęcił ogień. Od niego zapalony został paschał - symbol Chrystusa Zmartwychwstałego, który uroczyście wniesiono do świątyni.

Po homilii pobłogosławił wodę chrzcielną, a uczestnicy liturgii odnowili przyrzeczenia chrztu św. Zwieńczeniem Wigilii Paschalnej była Liturgia Eucharystyczna wraz z Komunią św., która zakończyła się uroczystym błogosławieństwem i słowami rozesłania, wzbogaconymi dwukrotnym radosnym „Alleluja”.

Wierni mogli uczestniczyć w liturgii również dzięki transmisji TVP3 Białystok. 

W niedzielny poranek o godz. 6.00 metropolita białostocki będzie przewodniczył Mszy św. Zmartwychwstania Pańskiego. Poprzedzi ją procesja rezurekcyjna.