Wprowadzając w temat konferencji ks. dr Bogdan Skłodowski, dyrektor Wydziału Katechetycznego Kurii Metropolitalnej Białostockiej, mówił o odkrywaniu katechezy jako aktu komunikacyjnego wobec aktualnych wyzwań związanych z pandemią. Podkreślał, że w tym trudnym czasie podmiotami komunikacji nadal są Bóg, katecheta i katechizowany, zmieniają się jedynie drogi komunikowania.

Na progu nowego roku szkolnego zachęcał katechetów do spojrzenia wstecz i refleksji, czy w minionym roku szukali nowych dróg komunikacji z uczniem; czy ograniczali się jedynie do przekazywania wiedzy, czy też starali się o jednoczesne budowanie relacji z drugim człowiekiem: dzieckiem, rodzicami, innymi katechetami.

W pierwszym z referatów medioznawcza - ks. dr hab. Krzysztof Marcyński SAC, prof. UKSW przedstawił wyzwania komunikacyjne dla katechetów wobec konsekwencji pandemii koronawirusa. Jako pierwsze wskazał na konieczność większej świadomości i doświadczenia Boga jako doskonałego Komunikatora. Przekonywał o konieczności pracy w nieustannej obecności Boga, przestrzegając przed poczuciem bycia „panami komunikacji”, co może prowadzić do komunikowania frustracji, zniechęcenia, rozczarowania czy nerwowości.

Mówiąc o powszechnej mediatyzacji życia stwierdził, że technologia cyfrowa i komunikacyjna będzie już na zawsze obecna w Kościele. „Komunikacja za pomocą komputera jest inna, ale to też jest komunikacja. Komunikując cyfrowo tak samo wchodzimy w świat naszych uczniów” – mówił, zachęcając katechetów do wykorzystywania możliwości komunikacji zdalnej, poszukiwania dobrych stron tej formy pracy oraz do budowania nowej jakości obecności – nie tylko na żywo, ale także online.

Prelegent wyjaśniał, że pierwszym warunkiem dobrego spotkania jest rozmowa, która „może ocalić świat, ocalić katechezę, ocalić edukację”. Jego zdaniem jest to dziś „sztuka obumierająca”, dlatego tym bardziej lekcje religii nie powinny być monologiem, ale właśnie rozmową. „Katecheza oznacza nawoływać, wołać, wywoływać echo, a to wymaga zdolności komunikowania słowem Słowa” – spuentował.

W kolejnym wystąpieniu pt. „Zdalnie, stacjonarnie, hybrydowo – różne oblicza komunikacji, ale ten sam człowiek” Jolanta Wysztygiel, konsultantka ds. nauczania religii Centrum Nauczania Nauczycieli w Białymstoku podkreślała konieczność poszukiwania nowych rozwiązań w zdalnej pracy z uczniami, aby wzbogacić proces komunikacji i obudzić w nich zainteresowanie wiarą. Nawiązując do słów ks. Marcyńskiego zwracała uwagę na znaczenie uważności jako wymiaru obecności w pracy katechety.

Wskazywała na możliwość wykorzystania metod nauczania stacjonarnego w nauczaniu online. „Z pewnością nie trzeba odkładać na półkę tego, co dotąd się sprawdzało, ale też trzeba nabierać nowych umiejętności” – mówiła apelując do katechetów, by nie wypełniali całego czasu lekcji filmikami, zabawami interaktywnymi czy „monologiem katechetycznym”, ale dbali o różnorodność. Zaprezentowała również przykłady pomocy katechetycznych do wykorzystania zarówno w pracy stacjonarnej, jak i zdalnej.

Na koniec Urszula Zagan, doradca metodyczny w Miejskim Ośrodku Doradztwa Metodycznego w wystąpieniu zatytułowanym: „Budowanie relacji w katechezie online. Możliwe?” zwracała uwagę na odpowiedzialność katechety za budowanie relacji z uczniami, które „są równie ważne, jak jakość przygotowywanych lekcji”. Podkreślała, że równie realne są obie rzeczywistości – zarówno off-, jak i online i obie pozwalają na budowanie mostów pomiędzy nauczycielem i uczniem; nauczycielem, uczniem i Chrystusem.

Prelegentka podkreślała, że bez modlitwy, uważności, empatii i zaufania nie jest możliwe zbudowanie dobrych relacji z uczniami. „W budowaniu tych relacji pomaga to, że uczniowie wiedzą, że to, co mówią jest przez nas słyszane, że mimo trudności, które mają i mimo trudnych zachowań są przez nas szanowani, że nasze odpowiedzi na te ich zachowania będą pełne szacunku i że ze względu na te trudności – pełne miłości” – mówiła.

Zaznaczała, że trzeba jednocześnie zgodzić się na to, że „nie ze wszystkimi zbudujemy takie relacje, jakich byśmy chcieli, że pokonamy bariery – zarówno te, które są w nas, jak i te uwarunkowane obojętnością ucznia”, ważne jest jednak przede wszystkim to, by katecheta zatroszczył się o siebie i o swoją relację z Bogiem.

Podsumowując konferencję, bp Ciereszko złożył wszystkim jej uczestnikom życzenia, by nowy rok szkolny i katechetyczny był dobry, owocny i pozbawiony leku przed nowymi wyzwaniami. Podziękował również katechetom duchownym i świeckim z podejmowany trud i świadectwo wiary oraz zaprosił na Eucharystię z okazji Miejskiej Inauguracji Roku Szkolnego. Zostanie ona odprawiona 1 września o godz. 9.00 w kościele pw. Wszystkich Świętych w Białymstoku