Każdego niemal dnia słyszymy o  tym, jak wielu ludzi ginie w wypadkach na naszych drogach. Ludzie wierzący nie powinni być obojętni na ten wielki narodowy problem. Aby to zmienić, zwracamy się do kierowców, pieszych, rowerzystów i wszystkich użytkowników drogi z apelem o jeszcze większą ostrożność i szacunek wobec zasad bezpieczeństwa na drodze oraz zapraszamy wszystkich do  wspólnej modlitwy.

Dalej niebezpiecznie
Na naszych drogach mimo znacznej poprawy bezpieczeństwa - na co wskazują statystyki i dane - jest nadal bardzo niebezpiecznie. Niestety, w roli kierowców - wielu z nas zachowuje się jak poganie. Zawieszamy w  samochodach różańce, wozimy wizerunki świętych, przyklejamy na karoserie znak pierwszych chrześcijan - rybę, a jednocześnie nie szanujemy naszych bliźnich - innych użytkowników dróg, jesteśmy egoistami, klniemy, wykonujemy obraźliwe gesty, lekceważymy przepisy ruchu drogowego. Takie zachowania są grzechem, z którego katolik powinien się spowiadać i zdecydowanie dążyć do poprawy! Trzeba przypomnieć, że każde świadome przekroczenie zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego, a więc narażanie na niebezpieczeństwo życia własnego lub innych ludzi jest grzechem przeciwko piątemu przykazaniu Bożemu. Jednym z najbardziej widocznych naruszeń bezpieczeństwa prowadzących do wypadków i nieszczęść na drogach jest przekraczanie dozwolonej prędkości i brawura, a także jazda w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających.

Wdzięczni kierowcom
Poprzez modlitwę i serdeczną życzliwość okażmy wdzięczność wszystkim kierowcom, którzy służą nam bardzo odważnie w czasie całej epidemii - kierowcom karetek, kierowcom transportu publicznego, kierowcom tirów, kierowcom służb mundurowych - to też nasi cisi bohaterowie tej narodowej walki o życie i zdrowie bardzo wielu z nas Polaków.

Kierujmy się miłością
W drodze rzadko bywa się samemu - przeważnie dzieli się ją z innymi ludźmi. Sztuką jest widzieć we współużytkowniku drogi swego bliźniego - siostrę i brata. Głoszone przez Duszpasterstwo Kierowców motto: „Kierujmy się miłością na drodze”, trzeba realizować na każdym odcinku wspólnej trasy i przyoblekać w praktykę dobrych postaw, zachowań oraz wzajemnej modlitwy. Przyzywajmy więc orędownictwa św. Krzysztofa, patrona podróżnych i kierowców, ale też pamiętajmy o tym, że: - chrześcijanin siadając za kierownicę zawsze jest trzeźwy, powinien się kierować miłością na drodze. Potrzebna jest nam miłość do drugiego człowieka i tego też na drodze, którego nie muszę za wszelką cenę wyprzedzić, miłość do tych, którzy jadą ze mną, aby nie spotkało ich coś złego, miłość do pieszych, do korzystających z hulajnogi, do  rowerzystów i wszystkich spotkanych na drodze. Miłość rozpoczyna się od  życzliwego myślenia o innych, dobrego mówienia o nich i życzliwych gestów.

Apel do  wszystkich:
Drodzy Kierowcy, Piesi, Motocykliści i Rowerzyści - wraz z  Waszymi Duszpasterzami zwracamy się do Was wszystkich: niech modlitwa do świętego Krzysztofa, jego obrazek, breloczek zobowiązują nas zawsze do czynów miłości - bo ona musi kierować naszym chrześcijańskim życiem, także naszym poruszaniem się po drogach! Niech przez to nasze drogi stają się bezpieczne, a my zachowując Boże Przykazania, zachowując zasady bezpieczeństwa ruchu drogowego - stajemy się lepszymi ludźmi, prawdziwymi chrześcijanami na każdej drodze naszego życia.

Umiejmy dziękować
Wyrazem wdzięczności kierowców za bezpiecznie przejechane kilometry, za jazdę bez wypadku jest pomoc polskim misjonarzom w zakupie środków transportu w ramach akcji MIVA Polska - składając jako podziękowanie 1  grosz za 1 kilometr, bowiem samochód na misjach jest pierwszym narzędziem ewangelizacji. Uczestniczący w akcji MIVA Polska niech mają świadomość wielkości swego zaangażowania, bo wielka to sprawa pomagać nieść innym Chrystusa. MIVA Polska zaprasza w obecnym czasie do akcji: „Promienie Miłosierdzia - wózki dla niepełnosprawnych na misjach” - więcej o tym na www.miva.pl

- Ks. Marian Midura - Krajowy Duszpasterz Kierowców
- Ks. Jerzy Kraśnicki - zastępca Krajowego Duszpasterza i dyrektor MIVA Polska