Biskup pomocniczy Archidiecezji Białostockiej przypomniał znaczenie figury pasterza w Starym Testamencie, której w Nowym Testamencie został nadany sens chrystologiczny. „Sam Jezus mówi o sobie, jako o jedynej bramie prowadzącej do owczarni Bożej. Tylko przez Niego my, Jego wyznawcy, możemy wejść do Królestwa Niebieskiego” - zauważył.

Podkreślał, że to chrzest wprowadza do owczarni Pana, którą jest Kościół. „Ale wciąż powinniśmy siebie pytać jak bardzo, na ile, czy w naszym życiu i całymi sobą opowiadamy się za Chrystusem i Jego Ewangelią? Czy podążamy za nim nawet, jeśli to nas kosztuje? Czy jeśli potrzeba potrafimy znieść także cierpienie?” – mówił, zachęcając do namysłu nad własną drogą nawrócenia.

„Dobry Pasterz woła swe owce po imieniu, a więc zna je, a one słuchają Jego głosu. Co więcej, życie swoje oddaje za owce. Jezus zna mnie po imieniu, to znaczy kocha. Ale jak ta prawda wpływa na moje życie? Ile nieraz we mnie rozżalenia, niezadowolenia, pretensji, kompleksów, drażliwości, czy raniących innych i mnie samego zachowań? A przecież Jezus mnie kocha, dlatego potrzeba coraz większego otwierania się na miłość Dobrego Pasterza i coraz pełniejszego jej przyjmowania” – stwierdził Bp Ciereszko.

Przestrzegał przed fałszywymi pasterzami, których „Jezus nazwał złodziejami i obłudnikami, a którymi byli fałszywi prorocy, demagogiczni przywódcy, autokratyczni królowie, którzy nie chcieli uznać zwierzchności Boga, bo nie respektowali jakiegokolwiek autorytetu oprócz własnego. Czyż i dziś takich nie ma?” – zastanawiał się.

Zdaniem hierarchy, sprawdzianem autentyczności godności pasterskiej jest przynależność do Chrystusa, jedność z Nim, miłość do Niego i Jego wzorem do powierzonych sobie owiec. „W każdym z nas – zarówno duchownych, jak i świeckich jest coś z roli pasterza. Ostrzeżenie Chrystusa o niegodnych pasterzach każdego z nas dotyczy” – mówił, przypominając o dzisiejszej modlitwie o dobrych pasterzy, którzy „będą bramą prowadzącą do Boga, świadkami Chrystusa jak apostołowie, głosicielami Ewangelii, szafarzami łask zbawczych w świętych sakramentach”.

Nawiązując do wczorajszego święta Matki Bożej Królowej Polski, zachęcał do dziękczynienia za Jej opiekę nad Polską. „Maryja idzie z naszym narodem drogą jego dziejów (…), drogą zwycięstw i klęsk, załamań, ale i mozolnego dźwigania sięz upadków. Dziękujmy Jej, że od tylu lat jest potężną wspomożycielką naszego narodu, że w Jej kulcie umacniała się jego tożsamość i gotowość do największych poświęceń w obronie Ojczyzny. Za to, że zawsze chroniła wiarę i ducha narodowego”.

Bp Ciereszko zaznaczył, że zagrożenia jeszcze się nie skończyły, niektóre zaś wręcz się spotęgowały. „Ukryty wróg, odbierający niepodległość (…), łudzący obietnicami odnalezienia szczęścia poza Bogiem, poza prawem moralnym, poza prawem natury, a w rzeczywistości pod hasłami praw i wolności zagrożona jest wiara i godność ludzka, zakłamywana prawda o człowieku, łamane jest prawo do życia najbardziej bezbronnych, a rodzina i prawo do wychowania młodego pokolenia zatruwane ideologiami godzącymi w normy i wartości chroniącymi prawdziwe dobro człowieka”.

Jeszcze raz postawił wiec pytanie, tym razem w odniesieniu do przyszłości narodu: „Czy naprawdę idziemy za Dobrym Pasterzem? Czy chcemy ziemskich pasterzy według wzoru Dobrego Pasterza, i jak zabiegamy o nich, aby prowadzili nasz naród w wierności Bogu, wartościom chrześcijańskim, na których zbudowana jest nasza narodowa tożsamość, chroniących nasz wielowiekowy dorobek kulturowy, społeczny i ekonomiczny, czy tez pozwalamy prowadzić się głosom rzekomych pasterzy, obco brzmiącym, dalekim od nauki i prawdy Dobrego Pasterza?”.

Na zakończenia zachęcał do zwierzenia przyszłości własnej i narodu polskiego Matce Bożej, we wszystkich przeżywanych obecnie problemach.

Po homilii Arcybiskup Metropolita odmówił Nowy Akt Zawierzenia Polski Najświętszemu Sercu Pana Jezusa przez wstawiennictwo Matki Bożej Królowej Polski, który również dziś został odczytany na Jasnej Górze.

Na Mszę św. w intencji Ojczyzny przybyli przedstawiciele władz na czele z Wojewodą Podlaskim, Wojska Polskiego w wraz z pocztem sztandarowym, harcerzy oraz mieszkańcy Białegostoku.