Rozpoczynając spotkanie werbista o. Edward Konkol, prezes Stowarzyszenia „Droga”, życzył przybyłym doświadczenia miłości i dobroci Boga.

Podziękował za liczną obecność białostoczan – nie tylko tych potrzebujących, ale wszystkich którzy przyszli, aby „podzielić się tym co mamy najlepszego w sobie i nakarmić swoje serca dobrocią przyjaźnią i miłością”. Ojciec Konkol zauważył, że „miłość pomnaża się, kiedy dzielimy sią nią z innymi”.

Wiceprezydent Rafał Rudnicki przypominając ewangeliczny opis narodzenia Jezusa, podkreślił, że „sens świąt zawiera się w byciu razem, obok drugiego człowieka, w byciu wspólnotą”. Wyraził też życzenia, aby nikomu na święta nie zabrakło osób bliskich, życzliwych i kochających.

Przed poświeceniem opłatków Abp Tadeusz Wojda nawiązując do szarej i deszczowej aury, wskazywał, że przychodzący Jezus Chrystus jest światłem, które rozświetla wszelkie szarości ludzkiego życia, wnosi radość i pokój w serce człowieka.

Metropolita życzył mieszkańcom miasta, aby Chrystus był „słońcem ich życia”, aby dawał radość i wszelkie potrzebne dary, towarzysząc wszystkim w czasie świąt i błogosławiąc na cały Nowy Rok.

Prawosławny Abp Jakub podkreślił, że „Chrystus przyszedł do wszystkich, aby im otworzyć bramy Raju i wybawić od grzechu”. Zachęcał do postawy wdzięczności za „miłosierdzie Boga, który stał się człowiekiem, aby dać człowiekowi życie wieczne”. Życzył białostoczanom łask i błogosławieństwa Bożego oraz zdrowia.

Po odczytaniu Ewangelii o narodzinach Jezusa Chrystusa i poświęceniu opłatków, zgromadzeni na białostockim rynku składali sobie Bożonarodzeniowe życzenia.

Wigilia miejska jest organizowana głównie z myślą o osobach samotnych, ubogich i bezdomnych, ale przychodzą na nią liczni mieszkańcy miasta. Miejskiej wigilii i dzieleniu się opłatkiem, jak co roku, towarzyszył śpiew kolęd w wykonaniu białostockich chórów i zespołów.

Spotkanie zakończył wspólny posiłek. Zabrani częstowali się tradycyjnymi wigilijnymi potrawami, które mogli także zabrać do domów. Organizatorzy miejskiej wigilii, dzięki białostockim przedsiębiorcom i darczyńcom przygotowali dla potrzebujących tradycyjne potrawy – pierogi, bigos, sałatki i dania rybne oraz ponad tysiąc bochenków chleba.