Wykład wprowadzający w tematykę wystawy wygłosiła dr Katarzyna Zapolska – konserwator tkanin współpracujący z naszą instytucją. Do tej pory pod jej opiekę trafiały głównie tkaniny z XVIII w., fundowane przez Branickich. Pani Zapolska wskazała na złożoną problematykę konserwatorską, dotyczącą tkanin powstałych w XX w. Wiek ten był czasem lawinowego rozwoju nowych technologii. Materiały naturalne zaczęły być wypierane przez sztuczne włókna i barwniki. Ciągłe doskonalenie warsztatu prowadzi do tego, że obecnie dysponujemy nieograniczonymi wręcz możliwościami w produkcji nowych gatunków tkanin. Nim do tego jednak doszło, musimy w chwili obecnej stawić czoła obiektom nie tak doskonałym technologicznie, a co za tym idzie, trudnym w konserwacji.

Stojąc na początku XXI wieku, powinniśmy w końcu docenić dziedzictwo sztuki, rzemiosła i wzornictwa lat minionych. Nie posiadamy wyrobionego w sobie odpowiedniego dystansu do minionego, a tak nieodległego okresu. Powinniśmy nauczyć się postrzegać obiekty dwudziestowieczne, jako te, które też składają się na nasze dziedzictwo, są obiektami sztuki, a inaczej rzecz biorąc – opowiadają o nas samych i naszych korzeniach.

Na wystawie zgromadzone są głównie obiekty liturgiczne. Nie znaczy to jednak, że prezentowane tkaniny były produkowane tylko i wyłącznie do celów kultu. Miały szerokie zastosowanie jako tkaniny ubraniowe i dekoracyjne.


Wystawa jest czynna do końca stycznia 2015 roku. Zapraszamy na ulicę Warszawską 48 w Białymstoku osoby indywidualne, jak i grupy zorganizowane – od poniedziałku do piątku, w godzinach pracy naszej instytucji.