Homilię podczas Mszy św. wygłosił proboszcz parafii garnizonowej w Białymstoku ks. kmdr por. Zbigniew Rećko. Przypomniał w niej, że chrześcijaństwo od wielu wieków determinuje życie zbiorowe Polaków: „W czasach pokoju staje się źródłem inspiracji do rozwoju kultury, sztuki, działalności charytatywnej, pracy na rzecz dobra wspólnego. Natomiast w czasie niewoli i zagrożeń religia zawsze była elementem spajającym naród i wyzwalającym ukryte pokłady sił duchowych, które pozwalały przetrwać najtrudniejsze chwile i mieć nadzieję wbrew rozsądkowi” – mówił.

Kaznodzieja podkreślił, że narodowe „dziś” jest zawsze poprzedzone narodowym „wczoraj” czyli tym wszystkim co stanowi historię narodu. „Niezależnie od tego, co krzyczą o końcu historii, to za dużo jest pośród nas powstańczych grobów, miejsc kaźni i śladów po bohaterstwie męczeństwie, abyśmy mogli ten fałsz przyjąć. To święta sprawa, która trwa – od Konfederacji Barskiej po Smoleński” – podkreślał.

Wspominając wydarzenia okresu stanu wojennego tłumaczył, że był to czas który przyniósł wiele krzywd, dramatów i bólu, ale jednocześnie był czasem budzenia ludzkich sumień. „Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj - to wskazanie św. Pawła Apostoła z listu do Rzymian stało się drogowskazem tamtych dni. Irytowało szczególnie tych, którzy na różnych szczeblach praktykowali teorię mniejszego zła, której echo wciąż powraca, szczególnie w wypowiedziach tych, którzy byli architektami stanu wojennego” – mówił ks. Rećko.

Kaznodzieja stawiał również pytania o owoce dobro, które się „wówczas zrodziło” i było wynikiem zaangażowaniem się Polaków w walkę o wolność, o prawdę i o „lepszy czas”. Apelował, by nie pozwolić uśpić własnych sumień, by nie stać się obojętnym na wartości, zwłaszcza te „narodowe, chrześcijańskie, mocno zakorzenione w wierze" i do codziennego trudu i pracy na rzecz Ojczyzny.

Na zakończenie liturgii Abp Edward Ozorowski zauważył, że wspominając kolejne rocznice wprowadzenia stanu wojennego „zazwyczaj dostrzega się to, co ludzie wówczas wycierpieli, rzadziej zaś tych, którzy bohatersko wówczas walczyli. Smutne jest, że tak wielu skończyło w więzieniach, radosne zaś - że naród pomimo wszystko nie załamał się” – mówił.

„Dziś kiedy patrzymy z dystansu na to, co się wówczas wydarzyło, ciągle musimy strzec się przed nienawiścią. Przebaczenie, tak jak to uczyniła matka bł. ks. Jerzego, Marianna, nie oznacza jednak uznania, że nic się nie stało ani nie oznacza zapomnienia o tym, co się stało. To przebaczenie jest czymś więcej: jest przyjęciem postawy Chrystusowej, który ucząc miłości na krzyżu modlił się za tych, którzy nie wiedzą, co czynią” - podkreślał hierarcha.

Metropolita Białostocki wskazywał, że jako chrześcijanie „wszyscy jesteśmy wezwani do tego, aby dążyć do wzajemnego miłowania się. Bóg jest Miłością i ci, którzy noszą miłość w sobie uczestniczą w Bożej Miłości, zwłaszcza, że wszyscy zostaliśmy wezwani do uczestnictwa w pełni miłości. Jest to dla nas dar i zadanie. Dlatego powinniśmy kroczyć drogą, którą wskazał nam Jezus Chrystus ku pełni życia i miłości” – zachęcał.

Po Mszy św. uczestnicy uroczystości przemaszerowali przez centrum miasta pod pomnik kapelana Solidarności, bł. ks. Jerzego Popiełuszki przy białostockiej archikatedrze. W trakcie marszu złożono kwiaty pod tablicą umieszczoną na ścianie byłego pierwszego komisariatu MO przy ul. Lipowej, upamiętniającą represjonowanych w stanie wojennym. Modlono się również przy pomniku bł. Jana Pawła II.

Białostockie obchody 32. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego zorganizował Region Podlaski NSZZ „Solidarność”, Klub Więzionych Internowanych Represjonowanych w Białymstoku i Białostocki Okręg PiS.

W ramach obchodów Instytut Pamięci Narodowej zorganizował wystawę na Rynku Kościuszki pt.: „586 dni stanu wojennego”. W Książnicy Podlaskiej odbyła się prezentacja książki „Represje stanu wojennego w województwie białostockim 1981-1983/89”. Otwarto również wystawę dokumentów o stanie wojennym w Archiwum Państwowym, a w ramach cyklicznych spotkań „Przystanek historia” w Muzeum i Archiwum Archidiecezjalnym przy ul. Warszawskiej odbyło się spotkanie na temat ukrywania osób w stanie wojennym pt.: „Punkty kontaktowe, łączniki, kwatery…”, któremu towarzyszyła prezentacja książki Marka Kietlińskiego i ks. Adama Szota „Źródła i materiały do dziejów NSZZ RI Solidarność w woj. Białostockim w latach 1980-1989”. 11 grudnia br. odbyła się również projekcja filmu o grudniu ’70 „Pamiętajcie grudzień”.