Bp Ciereszko przypomniał, że Juchnowiec jest jednym z  tych miejsc, które Bóg naznaczył swoją szczególną obecnością, a czas pielgrzymki jest czasem, w którym udziela wiernym błogosławieństwa. Zaznaczył, że „od lat wstawiennictwo Matki Bożej w tym miejscu, do  którego z wiarą ludzie pielgrzymują sprawia, że ich życie zmienia się ku dobremu, napełnia nową nadzieją i nowymi perspektywami”.

„Ufam, że także i w waszym życiu więcej odtąd będzie dobra niż ulegania własnym słabościom, więcej radości niż smutku, więcej miłości w  rodzinach i zrozumienia w sąsiedztwie" – mówił hierarcha. Zachęcał, aby doświadczenie Bożej obecności podczas pielgrzymowania przekładało się na codzienność życia zgodnego z przykazaniami.

Kilkuset pielgrzymów z Białegostoku wraz z rodzinami pokonało 15-kilometrową trasę. W sanktuarium wraz z bp. Ciereszko pątników powitał ks. kustosz Andrzej Kondzior. Do pielgrzymów wyruszających w  godzinach porannych spod białostockiej archikatedry dołączyli w  Juchnowcu mieszkańcy okolicznych miejscowości: Brończan, Janowicz, Biel, Rumejek, Lubejek, Hermanówki, Kudrycz i Ogrodniczek.

Ksiądz kustosz zaznaczył, że pielgrzymki do Juchnowca organizowane są  corocznie od 17 lat. „Nie tylko w okresie wakacji, ale również w ciągu roku sanktuarium nawiedzają liczni pielgrzymi, także spoza terenu archidiecezji” - mówił. Przypomniał jednocześnie, że jest to najstarsze sanktuarium na terenie dawnej Archidiecezji Wileńskiej.

Sanktuarium w Juchnowcu jest jednym z dziewięciu sanktuariów metropolii białostockiej. Obraz Matki Bożej w Sanktuarium Królowej Rodzin odbiera cześć od ponad 460 lat. W każdą sobotę odmawiana jest tam nowenna do  Matki Bożej Królowej Rodzin, zaś w dniu odpustu, 2 lipca, do Juchnowca pielgrzymują wierni z całymi rodzinami, by oddać się w opiekę Maryi.

Świątynia w Juchnowcu powstała w XVIII wieku, w miejscu starego, drewnianego kościółka wzniesionego w XVI wieku. Już w drewnianej świątyni czczono namalowaną na desce ikonę Matki Bożej przykrytej złoto-srebrną szatą. Ikona ta zasłynęła licznymi łaskami i cudami. W  XVII wieku było to najbardziej znane sanktuarium w Archidiecezji Wileńskiej, zaraz po sanktuariach w Ostrej Bramie, Różanymstoku i kościele św. Michała w Wilnie.