Trzeba szczególnie pamiętać, zwłaszcza w dzisiejszym świecie, że świętość to nie tylko sprawa osób duchownych. Świętość jest dla każdego człowieka i jest największym darem danym nam od Boga. Wszyscy, którzy starają się żyć z Bogiem na co dzień, starają się zachowywać przykazania i żyć uczciwie, są na drodze do pełni świętości czyli do pełni życia i szczęścia” - mówił Metropolita Białostocki.

W homilii Bp Janusz Stepnowski z Łomży podkreślał, że czasy, w których żył św. Kazimierz były równie ciekawe jak współczesne. Wówczas chrześcijaństwo cieszyło się uznaniem i wszelkimi swobodami, ale nie brakowało też napięć politycznych. Hierarcha stwierdził, że choć dzisiejsza technika i postęp poszły naprzód, to problemy człowieka wciąż są te same. Wśród nich wymienił egoistyczne dążenie do zaspokajania własnych potrzeb, lenistwo w wyznawaniu wiary, łatwość do wszczynania kłótni i prowadzenia długotrwałych sporów.

Biskup Łomżyński mówiąc o wierze Patrona - św. Kazimierza, zwracał uwagę na to, że jego wiara była „mądra”, czyli oparta na wszechstronnym wykształceniu, wychowaniu rodzinnym oraz współpracy z łaską Bożą i modlitwie. Zaznaczał, że wiara świętego Królewicza znalazła swój wyraz zwłaszcza w jego cierpieniu związanym z chorobą, które łączył z cierpieniem Chrystusa, a także w postawie wobec ubogich i gotowości na śmierć.

„Sam święty i czas, w których żył uczą nas szacunku do wiary i respektowania jej zasad” – mówił Bp Stepnowski. „Europa chrześcijańska naznaczona była niebezpieczeństwem zalewu przez Imperium Ottomańskie, któremu ostatecznie postawił opór król Jan III Sobieski przez odwagę polskiego rycerstwa, ale i wiarę w to, że Bóg zwycięży. Współczesne czasy globalizacji i europeizacji naszego społeczeństwa dechrystianizują naszą kulturę, wprowadzając zwyczaje, normy, dyrektywy daleko odstające od chrześcijańskich zasad” – stwierdził. Wśród nich wymienił m.in. usuwanie krzyża z przestrzeni publicznej i propozycje ustaw o związkach partnerskich.

Bp Stepnowski podkreślał, że dziś nie tylko trzeba odważnych przywódców i osób stanowiących prawo, ale „odwagi wszystkich nas, by nie tylko przyglądać się temu wszystkiemu, ale sprzeciwiać się i domagać zachowania zasad chrześcijańskich w organizowaniu życia społecznego, dla zachowania dobra wspólnego, zachęcając do dawania świadectwa o wierze w Jezusa Chrystusa”.

Mszę św. w kościele św. Kazimierza w Białymstoku koncelebrowali Abp Senior Stanisław Szymecki, Bp Henryk Ciereszko, Bp Antoni Dydycz z Drohiczyna oraz biskupi łomżyńscy - Janusz Stepnowski, Tadeusz Bronakowski i biskup Senior Stanisław Stefanek. W uroczystości wraz z parafianami uczestniczyli profesorowie i alumni białostockiego seminarium, przedstawiciele parlamentu oraz władz wojewódzkich i miejskich oraz bractwa kurkowe. Obecni byli związkowcy „Solidarności”, kombatanci, kolejarze, uczniowie szkół, harcerze oraz poczty sztandarowe.

Św. Kazimierz był synem króla Polski, Kazimierza Jagiellończyka. Urodził się w Krakowie w 1458 r. Odznaczał się wyjątkową czystością ducha i miłosierdziem względem ubogich. U boku ojca króla brał czynny udział w życiu politycznym. Był gorliwy czcicielem Eucharystii i Najświętszej Maryi Panny. Wiele czasu poświęcał na modlitwę. Po długotrwałej chorobie płuc zmarł w Grodnie 4 marca 1484 r. Pochowany został w katedrze wileńskiej. Jego kult w metropolii białostockiej jest dziedzictwem wielowiekowej przynależności tych terenów do archidiecezji wileńskiej. Od roku 1992, kiedy Jan Paweł II utworzył białostocką prowincję kościelną, św. Kazimierz stał się jej patronem. W skład metropolii białostockiej wchodzą archidiecezja białostocka oraz diecezje drohiczyńska i łomżyńska. Na jej terenie żyje około 1 mln 200 tysięcy wiernych.