Począwszy od 10. rocznicy beatyfikacji ks. Michała Sopoćki, Stowarzyszenie Czcicieli Miłosierdzia Bożego Archidiecezji Białostockiej „Michael” organizuje pielgrzymowanie Szlakiem "Śladami bł. ks. Michała Sopoćki", zapraszając do prowadzenia modlitwy na poszczególnych etapach różne wspólnoty katolickie działające przy białostockich parafiach leżących na trasie Szlaku.
Wieczornej Mszy św., która rozpoczęła ten etap pielgrzymowania, przewodniczył ks. Tadeusz Golecki, koncelebrowali ks. Jan Wierzbicki, proboszcz parafii św. Wojciecha w Białymstoku i ks. Piotr Szmigielski, wikariusz. Ksiądz Wierzbicki powitał wiernych i ks. Tadeusza - misjonarza i poetę oraz pozdrowił pątników.
Ksiądz Golecki, z uwagi na dzień wspomnienia św. Bonawentury, przypomniał życiorys świętego, ucznia św. Franciszka z Asyżu. Nawiązując w homilii do mającej się odbyć po Mszy św. peregrynacji „Śladami bł. ks. Michała Sopoćki”, podkreślił, że "chodzić po czyichś śladach to iść w tym samym kierunku, stawiać podobne kroki, mieć nadzieję i wolę dotarcia do celu". "Trasa pielgrzymowania nie jest przypadkowa. To tu ks. Michał głosił słowo, rozgrzeszał, udzielał sakramentów świętych, tu obchodził 50. i 60. rocznicę święceń kapłańskich" - zaznaczył.
„Co znaczy iść śladami świętego? - pytał kaznodzieja. "Każdy z nas ma swoją drogę życiową, lecz iść śladami świętego dla każdego z nas oznacza dokonywać podobnych wyborów i mieć ufność" - mówił.
Kapłan zwrócił uwagę, że ks. Sopoćko swoim dziele „Miłosierdzie Boga w dziełach Jego” opisuje sytuację tonącego okrętu, którego marynarze dokonują opuszczenia kotwicy jako ostatniej deski ratunku. "I nam często przydarza się, że łódź naszego życia rzucana jest falami, które wydają się nas zatapiać, zagraża nam rozbicie, bo tracimy wiarę. Ale możemy zaczepić się o moc Bożego Miłosierdzia daną nam kotwicą. Jest nią ufność" - podkreślał.
Przypomniał także, że to w kościele św. Wojciecha ks. Michał Sopoćko dziękował za dar kapłaństwa, które jest wielkim Bożym Miłosierdziem poprzez ofiarę, modlitwę i udzielanie sakramentów. "Wzywając wstawiennictwa błogosławionego Michała módlmy się o wielkie i święte powołania kapłańskie. A my, w naszych trudnościach, wołajmy słowami Te Deum: Tobie Boże zaufałem, nie zawstydzę się na wieki"- zachęcał.
Modlitwę na Szlaku wiodącym od kościoła św. Wojciecha do budynku przy ul. Słonimskiej 8 (w którym mieściło się kiedyś seminarium duchowne), w tym Koronkę do Bożego Miłosierdzia, prowadzili członkowie Ruchu Rodzin Nazaretańskich.
U celu wędrówki, przed tablicą stanowiącą wyznacznik Szlaku, ks. Wierzbicki pobłogosławił pątników i zaprosił do częstego odwiedzania kościoła św. Wojciecha. Kolejne spotkanie na Szlaku odbędzie się 15 sierpnia o godz. 18.00. Pielgrzymowanie rozpocznie się w kościele pw. Matki Bożej Fatimskiej.