Przybyłe dzieci i młodzież wraz z ich opiekunami przywitali gospodarze spotkania: ks. Grzegorz Kłoczko i Dominika Czarnecka, właścicielka restauracji Dwór Czarneckiego i współzałożycielka Fundacji im. Rodziny Czarneckich. To dzięki ich współpracy takie spotkania odbywają się już od ośmiu lat.
„Dają nam one dużo radości nie tylko uczestnikom, ale także nam, organizatorom; widoczne na wszystkich twarzach uśmiechy stanowią bodziec do dalszego działania” - mówił ks. kan. Grzegorz Kłoczko, proboszcz parafii pw. Wszystkich Świętych w Białymstoku.
„Za Świętami Bożego Narodzenia tęsknimy cały rok, bo ich klimat jest niepowtarzalny. Te święta nigdy się nie nudzą, chociaż co roku jest to samo, bo jest w nich coś wspaniałego, czego nam na co dzień brakuje: miłość, przebaczenie, zrozumienie, radość i uśmiech” – mówił, dziękując „ludziom wielkiego serca, którzy nie żałują czasu, zdrowia i dóbr materialnych, aby dać innym radość” - Helenie i Zdzisławowi Czarneckim wraz z rodziną i pracownikami.
W wyjątkową atmosferę wigilijnego spotkania wprowadziły wszystkich obecnych jasełka pt. „Dla Ciebie otwieram serce swe” przygotowane przez uczniów Szkoły Podstawowej nr 17 Specjalnej w Białymstoku. Po wysłuchaniu Ewangelii o narodzeniu Jezusa, dzieleniu się opłatkiem i składaniu sobie nawzajem świątecznych życzeń towarzyszył radosny śpiew kolęd.
„Wspominamy dziś wydarzenie sprzed dwóch tysięcy lat. Wówczas dla Jezusa, Maryi i Józefa nie było miejsca w gospodzie. Serca ludzi w Betlejem były zamknięte. Jak widzieliśmy w jasełkach, Józef z Maryją szli i pukali do tych serc – bezskutecznie. Jedni usprawiedliwiali się brakiem wolnego miejsca na nocleg, inni odsyłali ich do sąsiadów, a jeszcze inni zatrzaskiwali drzwi ze złością nie życząc sobie ich natręctwa. Dla Świętej Rodziny serce otwarli ludzie prości – pasterze, przynosząc skromne dary do betlejemskiej groty” – podkreślał abp Guzdek.
Dziś dla młodzieży i dzieci niepełnosprawnych swoje serca otwarli ludzie, którzy ich tutaj zaprosili. „Święty Mikołaj obdarował was prezentami. Za chwilę zasiądziecie do stołów, na których są wigilijne potrawy przygotowane przez pracowników restauracji Dwór Czarneckiego. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do tego przedświątecznego spotkania w atmosferze miłości i przyjaźni. Wasze serca otwarte na Boga okazały się także otwarte na dzieci doświadczone przez los, pragnące miłości, przyjaźni i zainteresowania. Dzisiejsze spotkanie to wielka lekcja miłości i wrażliwości. Dlatego z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę serc nieustannie otwartych na Boga i na drugiego człowieka, nie tylko w czasie nadchodzących świąt, ale także w Nowym 2024 Roku” – mówił metropolita.
Nie zabrakło życzeń od dyrekcji szkół skierowanych do podopiecznych i ich rodziców, a także od gospodarzy miejsca, które przekazała Dominika Czarnecka.
„Celem tych spotkań jest dzielenie się radością z przyjścia Chrystusa na świat, chwila refleksji podczas jasełek przygotowywanych przez dzieci i młodzież, wspólne spędzenie czasu, oderwanie się choć na chwilę od problemów i trudów codzienności. Staramy się, aby każdy czuł się u nas ważny i wyjątkowy” – zaznaczała.
W spotkaniu opłatkowym uczestniczyła dyrektor Szkoły Podstawowej nr 17 w Białymstoku Ewa Rosińska wraz z nauczycielami i wychowawcami, dyrektor Ewa Łupińska wraz z nauczycielami ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego im. Waldemara Kikolskiego w Białymstoku, podopieczni Stowarzyszenia „My dla Innych” wraz z kierowniczką centrum wolontariuszy.
Parafia pw. Wszystkich Świętych we współpracy z Fundacją im. Rodziny Czarneckich organizują również inne spotkania dla osób z niepełnosprawnościami, jak np. bal karnawałowy, majówkę czy „jesienne grzybobranie i pieczenie ziemniaka”.
„Gdy pomagamy dzieciom z niepełnosprawnościami najbardziej wzrusza nas ich szczerość, ich szczere uśmiechy i autentyczna radość. Organizujemy wiele różnego rodzaju imprez, ale takie spotkania są jedyne w swoim rodzaju. Potrafią skruszyć nawet najtwardsze serca. Nie sposób się tu nie wzruszyć, nie sposób nie spojrzeć na te dzieci z czułością i nie sposób nie chcieć ich dalej wspierać” – mówi Dominika Czarnecka.