Przywołując wiarę i nadzieję kobiety kananejskiej z dzisiejszej Ewangelii, ks. Krzysztof Maliszewski wskazał, że to właśnie te wartości „towarzyszą wszystkim przed wyruszeniem na pielgrzymi szlak”. Każdy pielgrzym stawia sobie jeden cel: że „dojedzie do Częstochowy, do duchowego serca naszej Ojczyzny”.
Podążanie pielgrzymim szlakiem wiąże się również z „osiągnięciem swojego własnego celu”, zawiezieniem przed oblicze Maryi intencji własnych i tych wszystkich, którzy nas o modlitwę prosili. Wymaga on jednak jeszcze większej wiary w to, że „zawożąc na Jasną Górę swoje intencje, Bóg uczyni to, co jest najlepsze dla nas i dla tych, za których w czasie tej pielgrzymki pragniemy się modlić”.
Hasłem tegorocznej pielgrzymki są słowa „Cała Piękna”, wskazujące na wszelkie „przymioty Maryi, na wszystko, co Bóg zechciał wlać w Jej serce, Jej codzienność i życie”. To dzięki tej łasce Matka Boża „dawała świadectwo swojej piękności, ujawniające się szczególnie w tym, że potrafiła słuchać”. Jest to szczególna zachęta dla pielgrzymów, aby te 7 dni drogi „były udziałem w słuchaniu tego, co Bóg do nas mówi”.
Trasa pielgrzymki wiedzie przez: Rudkę, Międznę, Siennicę, Wrociszew, Rozwady, Strzelce Małe, by siódmego dnia, po przejechaniu 483 km, zakończyć się na Jasnej Górze. Najmłodszy pielgrzym tegorocznej Rowerymki ma 2 lata, jest też kilka osób po siedemdziesiątce, a najstarszy ma 80 lat. Najliczniejsza wiekowo grupa to przedział 30-50 lat.
Obok bloku rekreacyjnego, zawierającego wspólne spędzanie wolnego czasu gry integracyjne, projekcje filmów, ogniska czy mecze piłki nożnej i siatkowej, podczas pielgrzymki jest przewidziany program duchowy, który obejmuje Eucharystię, adorację Najświętszego Sakramentu, modlitwy i konferencje. „Jesteśmy pielgrzymką, a nie rajdem rowerowym: jak sama nazwa wskazuje – rowerową pielgrzymką, czyli Rowerymką” – zaznaczał ks. Maliszewski, kierownik pielgrzymki.