Pielgrzymowanie rozpoczęła wspólna modlitwa w archikatedrze białostockiej przed obrazem Matki Bożej Miłosierdzia. Przed wyruszeniem w trasę bp Henryk powiedział: „Nasze życie jest pielgrzymowaniem do Pana Boga i to pielgrzymowanie ziemskie, zwłaszcza w pielgrzymkach pieszych, nam o tym przypomina, mobilizuje nas i motywuje, aby całe nasze życie traktować jako pielgrzymkę wiary. Pielgrzymowanie nie jest wycieczką, lecz doświadczeniem wiary, łączy w sobie także wymiar pokutny – wyrzeczenia i ofiary podejmowanej przez człowieka”.

„Jest to także doświadczenie wspólnoty, bo na pielgrzymce nazywamy siebie nawzajem «bracie, siostro». To zbliża człowieka do człowieka, tak, jak wspólna modlitwa, wzajemnie świadczona sobie pomoc” – podkreślał.

Bp Ciereszko wskazywał, że obraz Matki Bożej w Sanktuarium Królowej Rodzin w Juchnowcu jest bardzo stary, pochodzenia najprawdopodobniej moskiewskiego, gdyż ma cechy ikony wschodniej. „Od blisko 500 lat, gdy powstawały kolejne kościoły, ten obraz był zawsze czczony. Także my dziś czcimy Królową Rodzin, stąd jest to pielgrzymka rodzin, wyruszają w niej głównie małżonkowie i rodziny, prosząc, aby ich życie rodzinne pięknie się układało” – mówił.

„Juchnowiec jest mi szczególnie bliski, bo to moja rodzinna parafia, tam się urodziłem i u Matki Bożej Juchnowieckiej wzrastałem. Tam mieszkają moi rodzice i bliscy, tam jestem niemal na co dzień, nie tylko podczas uroczystości” – dodał bp Henryk.

Tradycyjnie przed wyruszeniem na pątniczy szlak, pielgrzymi skierowali swoje kroki do Centrum Wystawienniczo-Konferencyjnego Archidiecezji Białostockiej, gdzie mogli otrzymać wodę, obrazki z modlitwami oraz przydatne pielgrzymom na trasie torby i wachlarzyki przekazanie przez Miasto Białystok.

Do pielgrzymów, którzy wyruszyli w drogę z białostockiej archikatedry w Juchnowcu dołączą mieszkańcy okolicznych miejscowości, m.in.: Brończan, Janowicz, Biel, Rumejek, Lubejek, Hermanówki, Kudrycz, Ogrodniczek i Księżyna.

Jeden z pielgrzymów wyruszający na pielgrzymkę po raz pierwszy, mówi, że do wspólnej wędrówki i modlitwy zachęciła go żona, która pielgrzymowała w ubiegłym roku. Dziś wyruszają wraz z córką, gdyż „mają wiele spraw do przemyślenia”.

Dla mamy z dwojgiem małych dzieci pielgrzymowanie jest doskonałą okazją na wspólne i wyjątkowe spędzenie czasu, na bycie razem oraz na wspólną radosną modlitwę. Do Matki Bożej niesie intencje swoje osobiste i całej rodziny.

Małżeństwo z 16-letnią córką i 13-letnim synem idą przede wszystkim podziękować Matce Bożej: „Dziś przypada nasza 22. rocznica ślubu. Chcemy dziękować, że jesteśmy razem, że się kochamy, że mamy wspaniale dzieci” – mówią.

Do sanktuarium Matki Bożej Królowej Rodzin w Juchnowcu pątnicy dotrą w południe. Na progu świątyni powita ich tradycyjnie ks. dziekan Andrzej Kondzior. Pielgrzymkę zwieńczy Mszy św. pod przewodnictwem bp. Henryka Ciereszki.