W homilii ks. Marcin Pierzchało wzywał do zastanowienia nad tym, czy jesteśmy otwarci na Boga, czy otwieramy się na jego miłość, na Boże Miłosierdzie, które cały czas zlewa się na nas. Mówił o potrzebie bycia w relacji z Bogiem, o potrzebie zanurzenia się każdego człowieka w Bożej Miłości, która przemienia ludzkie serca.
Po Mszy Św. rozpoczęła się wędrówka „Śladami Bł. Ks. Michała Sopoćki”. W drodze do kolejnego miejsca stacyjnego pielgrzymi modlili się przez wstawiennictwo Bł. Michała za ludzi dotkniętych chorobą, cierpieniem, ubóstwem materialnym bądź duchowym, aby z ufnością powierzając się Miłosierdziu Bożemu, doświadczali także miłosierdzia ze strony ludzi.
Na trasie tego etapu pielgrzymowania pielgrzymi zatrzymali się przy budynku na ul. Złotej 9, w którym Błogosławiony ks. Michał Sopoćko wynajmował mieszkanie. W mieszkaniu tym przeżył niemal cały białostocki okres swego życia. Było to miejsce pracy naukowej, modlitwy i wypoczynku. Tu dojrzewały jego idee dotyczące apostolstwa Miłosierdzia Bożego oraz plany starań o kościelną aprobatę kultu.
Nie ustając w modlitwie do Bożego Miłosierdzia pątnicy wraz z ks. Marcinem Pierzchało i ks. Andrzejem Kozakiewiczem, kustoszem Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Białymstoku dotarli do kościoła Najświętszego Serca Jezusa. Pielgrzymów na miejscu stacyjnym serdecznie powitał ks. Witold Skrouba proboszcz parafii Najświętszego Serca Jezusa.
Ks. Witold Skrouba przypomniał związki ks. Michała Sopoćki z kościołem Najświętszego Serca Jezusa. Wspominał również osobę, ks. Aleksandra Syczewskiego, życzliwego dla jego idei i pracy apostolskiej. Obu kapłanów łączył podobny format duchowy, patriotyzm, gorliwa służba Kościołowi oraz troska o wychowanie młodzieży i pogłębioną katolicką formację świeckich.
Kolejne spotkanie na szlaku będzie miało miejsce 15 września 2015 r., rozpocznie się Mszą św. o godz. 18.00 w kościele pw. Najświętszego Serca Jezusa przy ul. Traugutta 25. Po Mszy św. nastąpi wspólnotowe przejście z modlitwą Koronki do kolejnego miejsca na szlaku.