Wraz z pielgrzymami w 4 grupach wędrowało 14 księży, 10 kleryków i jeden diakon .Hasłem pielgrzymowania były słowa: „Kto się nawraca, jest z Bogiem”. Najmłodszym pielgrzymem była 7-miesięczna Alicja, a najstarszym 75-letni Henryk.
„Kto się nawraca, jest z Bogiem". Cała pielgrzymka od początku przebiegała pod tym hasłem i dążyła do tego, że pielgrzymi pod koniec pielgrzymowania się nawracali, zbliżali się do Boga, pielgrzymując razem z naszym biskupem Henrykiem Ciereszką - opowiada kl. Marcin Sztrom - Przez dwa tygodnie nie mieliśmy w ogóle deszczu, więc można powiedzieć, że pogoda wymarzona, chociaż było dużo słońca, termometry wskazywały już powyżej 30 stopni, ale pielgrzymi sobie dzielnie radzili, można powiedzieć, że był to piękny wypoczynek”.
„Nasze przygotowanie logistyczne pielgrzymki nie jest bardzo skomplikowane, bo jesteśmy pielgrzymką nie za dużą, 350 osób, da się to jakoś ogarnąć. Nasza praca wygląda tak, że wstajemy wcześniej niż wszyscy, jesteśmy na placu przy bagażach, pilnujemy, żeby bagaże były załadowane, a kiedy pielgrzymka wyjdzie my jedziemy na następny nocleg, żeby, jak pielgrzymi przyjdą, mieli zapewnione te podstawowe rzeczy, pole namiotowe, jakąś wodę na tym polu namiotowym, żeby służba medyczna już miała gdzie się rozstawić, żeby później pielgrzym spędził najmniej czasu na szukaniu noclegu, a zajął się odpoczywaniem na kolejne dni - tłumaczy ks. Tomasz Owsiejko, główny kwatermistrz Pielgrzymki Białostockiej - Było bardzo upalnie, żadna kropla deszczu nie spadła. Ale to jest lepiej niż w deszcz pielgrzymować. Upał był, ale wydłużaliśmy postoje, później zachodziliśmy na nocleg, czasem wcześniej wstawaliśmy, żeby wcześniej wyjść, ale na pewno dużo lepiej jest iść w słońcu niż w deszczu. Ogólnie było bardzo fajnie. Jest to historyczna pielgrzymka, bo nie było jeszcze takiej pielgrzymki bez deszczu”.
Pątnicy zakończyli pielgrzymkę udziałęm we Mszy św. o godz. 20.00 w Kaplicy Matki Bożej. Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił bp Henryk Ciereszko.
GALERIA ZDJĘĆ w serwisie jasnagora.com