W homilii Metropolita Białostocki przypomniał, że słowo wigilia, które oznacza oczekiwanie,
niesie ze sobą nadzieję, ale także niepewność. „Wigilia, którą dzisiaj
celebrujemy, pierwotnie rozegrała się pomiędzy Wielkim Piątkiem a
porankiem zmartwychwstania, gdy już Chrystus ukazał się żywy” –
zaznaczył.
Abp Ozorowski wyjaśniał, że inaczej tan czas przeżyli Żydzi, którzy nie
do końca byli pewni, czy sprawę Jezusa mają już „z głowy”, inaczej
uczniowie, którzy po ukrzyżowaniu Mistrza rozproszyli się w obawie
przed prześladowaniami, ale też w oczekiwaniu czy spełni się to, co
Chrystus im obiecał; inaczej zaś inaczej niewiasty, które towarzyszyły
Jezusowi w Jego publicznym nauczaniu.
„Wszyscy jednak przeżywali to, co się stało i oczekiwali na to, co ma
się jeszcze wydarzyć” - zaznaczał. „Dzisiejsza wigilia zbiera jakby w
soczewce wszystko to, co rozpoczęło się w raju od grzechu pierworodnego a
zmierza do powszechnego zmartwychwstania. Bo to, co wydarzyło się
pomiędzy Wielkim Piątkiem a niedzielą wielkanocną, mieści w sobie to
wszystko co dzieje się w życiu człowieka i całej ludzkości” – tłumaczył.
Abp Ozorowski podkreślał, że wszyscy zostali wezwani do posiadania życia
wiecznego, a jednocześnie ten wielki dar został każdemu człowiekowi i
całym społecznościom zadany. Polega on na nieustannym wychodzeniu z
ciemności grzechu i dźwiganiu własnych, nieraz bardzo ciężkich krzyży.
Według Abp Ozorowskiego dzisiejsza wigilia nie zamyka się tylko w dniu
Wielkiej Soboty, ale poprzez nią ogarnia całe życie człowieka.
Arcybiskup zachęcał do kultywowania chrześcijańskiej tradycji, która
często szuka racjonalnego wytłumaczenia. „Warto jednak dać się porwać
tajemnicy, która jest jak bezkresny ocean: nigdy do brzegu nie dobijemy,
nie dotkniemy dna. warto uwierzyć tajemnicy, gdyż jest znakiem
obecności Boga pośród nas” - mówił.
Liturgia Wigilii Paschalnej rozpoczęła się przed Archikatedrą, gdzie
arcybiskup poświęcił ogień. Od niego zapalony został Paschał - symbol
Chrystusa Zmartwychwstałego, który uroczyście wniesiono do świątyni.
Zgromadzeni na liturgii wierni zapalali od niego przyniesione
świece. Po homilii abp Ozorowski pobłogosławił wodę chrzcielną, a
uczestnicy liturgii odnowili przyrzeczenia Chrztu św.
Zwieńczeniem Wigilii Paschalnej była Liturgia Eucharystyczna wraz z
Komunią św., która zakończyła się uroczystym błogosławieństwem i słowami
rozesłania wzbogaconymi dwukrotnym radosnym „Alleluja”.
Wigilia Paschalna w Archikatedrze
„To, co dzisiaj uroczyście obchodzimy, powinno przekładać się na wigilię całego naszego życia. Człowiek wierzący, to człowiek, który oczekuje, który wierzy i ma nadzieję” - mówił Abp Edward Ozorowski podczas uroczystej liturgii Wigilii Paschalnej w białostockiej bazylice archikatedralnej.