Na pierwszym inauguracyjnym spotkaniu w  cieniu białostockiej katedry szukano odpowiedzi na pytanie „Dlaczego się starzejemy?”. Choć przemijanie wpisane jest w naturę człowieka, to  jednak serce każdego człowieka, niezależnie od wieku, pragnie czegoś trwałego, wiecznego.

Wsłuchując się w słowa Psalmu 90 zebrani uświadamiali sobie, że „miarą naszego żacy jest lat siedemdziesiąt lub, gdy jesteśmy mocni, osiemdziesiąt; a  większość z nich to trud i marność: bo szybko mijają, my zaś odlatujemy”.  Prosili jednak wytrwale Boga, przywołując słowa innego Psalmu: „Ty mnie uczyłeś od mojej młodości, i do tej chwili głoszę Twoje cuda. Lecz i w starości, i w wieku sędziwym nie opuszczaj mnie, Boże” (Ps 71, 17 – 18).


Starzenie się jest także procesem dojrzewania, zdobywania mądrości i doświadczenia życiowego. Szczęśliwe i dobre chwile, które pragnie się zatrzymać przygotowują na szczęśliwą wieczność.

Zgromadzeni seniorzy z wielką nadzieją, entuzjazmem, pomimo swoich lat patrzą na przyszłość Naszego Klubu. Zaplanowane jest już zwiedzanie białostockiej katedry z poznaniem jej ponad stuletniej historii, wizyta w Muzeum Sybiraków w kościele pw. Ducha Świętego, spotkanie przy akordeonie i dobrej piosence, projekcja „Starego Kina”, świadectwo posługi w hospicjum, spotkanie z psychologiem na temat rozwiązywania konfliktów, wspólny wyjazd na spotkanie integracyjne Duszpasterstwa Rodzin do  Kopiska (9 czerwca).

Spotkania odbywać się będą cyklicznie raz w miesiącu, w drugi wtorek miesiąca o godz. 11.00 w sali nr 12 za zakrystią białostockiej katedry. Kolejne spotkanie 11 czerwca o godz. 11.00, temat spotkania: „A w sercu ciągle maj…”