Uroczystości rozpoczęły się od uroczystej liturgii w kościele w Podlipkach, której przewodniczył ks. Aleksander Dobroński. Homilię wygłosił ks. Sebastian Barwiejuk. W słowie skierowanym do wiernych przypomniał o konieczności dbałości o tradycje i historię narodową. Po nabożeństwie odbyła się prezentacja multimedialna przybliżająca szczegóły walk powstańczych.


Następnie pod krzyżem w Borsukowinie zostały zaciągnięte warty honorowe oraz złożone wieńce i kwiaty. Na uczestników czekały też kolejne niespodzianki w postaci okolicznościowej wystawy oraz występu chóru szkolnego, który wykonał szereg pieśni patriotycznych. Na zakończenie goście zostali zaproszeni na ciepły posiłek zorganizowany przez Mirosława Kiszkiela – prawnuka Józefa Radela, który za udział w powstaniu został skazany na 15 lat zsyłki na Syberię.


Wierni z parafii Podlipki wraz z proboszczem ks. Bronisławem Wonsowskim oraz władze samorządowe i szkolne organizują od roku 2008 uroczystości upamiętniające bohaterskich mieszkańców - uczestników walk niepodległościowych. W tegorocznych obchodach wzięli udział m.in. wicemarszałek województwa Mieczysław Baszko, poczty sztandarowe Lasów Państwowych i Straży Granicznej, przedstawiciele szkoły w Krynkach oraz młodzież harcerska z Białegostoku, reprezentanci 1 PDH z parafii św. Faustyny  i drużyny harcerskiej działającej przy Technikum Mechanicznym im. Św. Józefa w Białymstoku.


W czasie Powstania Styczniowego stoczono wiele bitew i potyczek. Według danych Rady Pamięci Walk i Męczeństwa, znanych jest przeszło 600 miejsc związanych z powstaniem. Jedno z nich znajduje się w lesie pod Waliłami – Piereciosy oraz w pobliżu Podlipek. Według zapisków kronikarzy (pamiętnik Ignacego Aramowicza): „oddział sformowany w powiecie białostockim w liczbie 70 ludzi stanął 25 kwietnia 1863 roku w ostępie Starzynki, gdzie przyłączyli się do niego ochotnicy z powiatu bielskiego w liczbie 130. W niedzielę 26 kwietnia oddział wszedł do wsi Sokołdy. Tu został odczytany manifest Rządu Narodowego, a następnie rozłożono się obozem w lesie. Przed świtem dnia następnego oddział wszedł do wsi Lipowy Most, dokąd nadciągnęło 32 sokółczan na czele z Hościłłą oraz Kobyliński z synami i żywnością. Naczelne dowództwo nad oddziałem objął nominowany przez Rząd Narodowy naczelnikiem wojennym woj. grodzieńskiego pułkownik Onufry Duchyński i mianowany przezeń szefem sztabu Walery Wróblewski, inspektor Szkoły Strzeleckiej w Sokółce (…). Dnia 29 kwietnia oddział zajął ostęp Komotowszczyzna i tu stoczyć mu wypadło pierwszą bitwę z Moskalami. Starcia odbyło się w miejscowości „Piereciosy”, 4 km na wschód od położonej na rzeką Supraśl wsi Radulin”.

W bitwie zginęło prawdopodobnie 32 powstańców. Wśród walczących byli m.in. okoliczni mieszkańcy: Józef Sobolewski, szlachcic z Markowego Wygonu, Konstanty Radziewicz z wsi Podlipki, Józef Radel, rolnik i kowal z Borsukowiny, Jan Sobolewski, szlachcic z Radunina, Jan Kurcewicz, z Krynek, Bazyli Kłusewicz i Władysław Bułatewicz z Lipowego Mostu. W walkach brał udział także Jan Kłusiewicz z Lipowego Mostu. Obecnie jego mogiła z krzyżem powstańczym znajduje się. Został on rozstrzelany przez Kozaków w Borsukowinie koło Podlipek 25 kwietnia 1863 roku. Okoliczni mieszkańcy wraz z powstańcami wykonali dębowy krzyż i potajemnie wkopali go w miejsce egzekucji, zaś obok pochowali straceńca. Obok mogiły na drewnianym słupie umieszczono tabliczkę z historią śmierci powstańca.