Spotkanie rozpoczęło się celebracją Eucharystii w seminaryjnej kaplicy pw. św. Jerzego, męczennika. Mszy św. przewodniczył ks. dr Marian Strankowski – Rektor AWSD, który wyraził wielką radość z obecności tak licznej grupy młodzieży we wspólnocie seminarium.
Homilię wygłosił ks. Wojciech Kapica – ojciec duchowny AWSD, który w homilii poruszył temat powołania do kapłaństwa i zachęcił wszystkich do gorliwej modlitwy za powołanych oraz o nowe powołania do kapłaństwa i życia zakonnego.
O stronę muzyczną liturgii zadbała schola Diliges z parafii pw. św. Stanisława BM w Białymstoku.
Drugą część spotkania stanowiło nabożeństwo majowe poprowadzone przez wspólnotę AWSD – schola seminaryjna, która wykonała litanię loretańską w języku łacińskim.
Ostatnia część „Wieczernika” miała miejsce w auli św. Kazimierza Królewicza, gdzie alumni opowiedzieli pokrótce o przebiegu przygotowania do kapłaństwa, wyszczególniając zwłaszcza konkretne obszary formacji: ludzki, duchowy, intelektualny oraz pastoralny.
Uczestnicy spotkania wysłuchali również dwóch świadectw kleryków białostockiego AWSD, dotyczących historii ich powołania. Całość spotkania przebiegła w bardzo ciepłej i serdecznej atmosferze.
Wydarzenia takie jak to doskonale wpisują się w myśl, którą w swojej adhortacji apostolskiej Christus vivit wyraził Ojciec Święty Franciszek. Takie słowa odnajdujemy w 274. punkcie tego dokumentu: „Jeśli wyjdziemy z przekonania, że Duch Święty nadal budzi powołania do kapłaństwa i życia zakonnego, to możemy „ponownie zarzucić sieci” w imię Pana, z całą ufnością. Możemy i musimy odważyć się, by powiedzieć każdemu młodemu człowiekowi, by zastanowił się nad możliwością pójścia tą drogą”.
Wspólnota białostockiego AWSD z ogromną radością gościła w swoich murach tak wielu młodych ludzi, otwartych na działanie Pana Boga i chcących angażować się w relację z Nim. Szczególną wdzięczność kieruje do wszystkich kapłanów, którzy wzięli udział w „Wieczerniku” ze swoimi parafialnymi grupami, koncelebrowali Eucharystię, i którzy przez przykład swojego kapłańskiego życia każdego dnia pociągają serca młodych ludzi do Chrystusa.