Do 2019 r. Wigilia dla samotnych odbywała się w Zespole Szkół Matki Bożej Miłosierdzia, gdzie potrzebujący spotykali się na modlitwie i wspólnej wieczerzy przy suto zastawionych stołach. Panująca pandemia skutecznie to uniemożliwia, jednakże, jak zapewnił ks. Jerzy Sęczek, dyrektor Caritas Archidiecezji Białostockiej: „Nie pozostawiamy naszych bliźnich bez pomocy”.
„Jak co roku Fundacja Rodziny Czarneckich była odpowiedzialna za przygotowanie potraw wigilijnych. W tym roku rozszerzyliśmy zakres wsparcia, które przygotowujemy, ponieważ oprócz wspomnianych potraw każdy uczestnik wydarzenia otrzyma paczkę z produktami spożywczymi o długim terminie przydatności, jak również chemię gospodarczą” – mówi Dominika Czarnecka z Fundacji Rodziny Czarneckich.
W każdej, ważącej ok. 4,5 kg paczce znalazły się m.in.: słodkości, kawa, herbata, makaron i konserwy, co daje łączną wagę ponad 3 ton. „Jeśli chodzi o potrawy świąteczne, to – jak co roku – będzie to ryba po grecku, sałatka jarzynowa, barszcz, naleśniki z kapustą i grzybami, łazanki z makiem, śledź z cebulką i pierogi. I ta paczka będzie ważyła prawie dwa i pół kilograma. Zależy nam, aby nasze wsparcie nie było tylko symboliczne, ale by było to realne wsparcie ekonomiczne potrzebujących na zbliżające się Święta” – dodaje Czarnecka.
Dyrektor Caritas Archidiecezji Białostockiej mówiąc o duchowym wymiarze Świąt Bożego Narodzenia i ewangelicznej motywacji pomocy ubogim wyraził radość z możliwości „wyjścia naprzeciw ludziom najbardziej potrzebującym". Idąc za słowami papieża Franciszka wskazywał na prawdę, że Boże Narodzenie jest „wielką niespodzianką Boga, na którą powinniśmy być przygotowani". W praktyce oznacza to, że każdy z nas powinien „mieć otwarte serca, wychodzić do ludzi, aby przypomnieć im, dlaczego to robimy. Dlatego, że spotkaliśmy Jezusa i to są Jego święta, Jego urodziny i to jest powód naszej radości – że stał się jednym z nas, że pamięta o wszystkich, ale też stawia nam jakieś wymagania. Dlatego tak, jak On przyszedł do ubogich, tak i my staramy się wychodzić do ubogich. I stąd są te paczki, stąd cała akcja Wigilii dla potrzebujących”.
W przygotowania do Wigilii chętnie włączyli się również uczniowie Zespołu Szkół Katolickich im. Matki Bożej Miłosierdzia w Białymstoku, którzy przygotowali kartki świąteczne z życzeniami dla osób potrzebujących. „W tym roku uczniowie i nauczyciele niemal przez cały adwent przygotowywali kartki. Jest ich siedemset. Być może niektóre krzywo wyklejone, być może gdzieś farba wyszła poza ramy, ale tam jest całe dziecięce serce. Dzieci lepiły, malowały, przyklejały, a młodzież dzielnie wspierała dzieci w tej pracy. Nauczyciele z ogromną cierpliwością koordynowali tę pracę. Zależało nam na tym, żeby efekt pracy dzieci i młodzieży – te owoce pracy zrodziły się nie tylko w tych, do których kartki są skierowane, ale też w naszych dzieciach, aby stawały się coraz bardziej wrażliwe” – mówi dyrektor Zespołu Szkół Katolickich im. Matki Bożej Miłosierdzia - Honorata Kozłowska.
Na placu pod białostocką Katedrą stanęła szopka betlejemska i choinki. Zebranych przywitał Dyrektor Caritas Archidiecezji Białostockiej, który wyraził radość z faktu bycia razem i przyjęcia "zaproszenia od Jezusa, który również stał się ubogim człowiekiem, stał się jednym z nas i chce być z nami". Perykopę ewangeliczną o narodzeniu Pana Jezusa przeczytał ks. Łukasz Kisielewski, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Rodzin Kurii Metropolitalnej.
Następnie głos zabrał Abp Józef Guzdek, który wskazał na losy Świętej Rodziny, która podczas swojej wędrówki do Jerozolimy sama doświadczyła bezdomności i osamotnienia. Jednakże podczas narodzin Chrystusa pospieszyli do niech pasterze „z dobrym słowem, aby podzielić się tym co mieli". Pomimo upływu 2000 lat ludzie nieustannie doświadczają bezdomności, odrzucenia, samotności i biedy. Jednakże Wigilia Caritas jest inicjatywą dzięki której możemy naśladować pasterzy, „ludzi prostych, ubogich, ale bogatych sercem". Możemy "dzielić się sobą, wychodząc naprzeciw drugiemu człowiekowi; myślą, modlitwą i tym drobnym darem, który nam serce podpowiada: podziel się z tym, który jest uboższy niż my".
Po złożeniu życzeń wydawaną żywność pobłogosławił Metropolita Białostocki. Wszyscy potrzebujący oprócz żywności, gotowych potraw i paczek z chemią gospodarczą, otrzymają również opłatek. Na Wigilii obecni byli przedstawiciele Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego, oraz Miasta Białegostoku.
Jak co roku, Wigilię dla potrzebujących wspiera kilkudziesięciu darczyńców. Są wśród nich przedsiębiorstwa, osoby prywatne oraz wolontariusze. Partnerem strategicznym jest Województwo Podlaskie oraz firma Selgros Cash&Carry.
