„Wielki Post, to czas łaski, czas rozpalania w sobie ognia miłości Bożej. Jest on nam dany, aby wspiąć się na Golgotę, tam stanąć obok krzyża Chrystusowego, i stamtąd zobaczyć nową perspektywę życia. I choć nie wydaje się ona wysoka, zdobycie jej z pewnością wymagać będzie naszego wysiłku. Warto go jednak podjąć, bo tam czeka nas nowe życie!” – mówił w homilii metropolita białostocki.
Abp Wojda wskazywał na potrzebę osobistego nawrócenia i pokuty, które pozwalają otworzyć się na światło Boże, rozpraszają mroki wewnętrznej ciemności i pozwalają doświadczyć Bożego miłosierdzia.
Podkreślał dalej, że nie są one synonimem smutku, przygnębienia czy słabości: „Nie są stanem okazywania sobie współczucia ani też pojawiającym się wyrzutem sumienia, nie oznaczają patrzenia wstecz na własne braki, grzechy i niedociągnięcia. Nie polegają wreszcie na roztrząsaniu i rozpamiętywaniu tego, czego nie udało się dokonać. Skrucha i pokuta są patrzeniem ku przyszłości z nadzieją, koncentrowaniem całego swojego życia na Bogu i wołaniem o Jego miłosierdzie”.
Hierarcha przestrzegał przed uleganiem pokusom, które „uśmiercają” Boga w sercu człowieka i wywołują w nim smutek i pustkę; nawrócenie zaś i powrót do Boga prowadzą do zmiany myślenia i wyzwalają postawę czuwania. „Przyjmując postawę czuwania, człowiek zaczyna nabywać zdolność pojmowania różnicy między dobrem a złem, osądzania, a w konsekwencji wybierania między tym, co przelotne i powierzchowne, a tym co istotne dla naszego życia” – zaznaczał.
Arcybiskup, nawiązując do Ewangelii, zachęcał w rozpoczynającym się czasie Wielkiego Postu do pełnienia uczynków miłosierdzia, modlitwy i postu. Za papieżem Franciszkiem przypominał, że jałmużna powinna stać się dla wszystkich prawdziwym, autentycznym stylem życia i świadectwem braterskiej komunii. rozmiłować mnie w osobistej modlitwie. Zapraszał do wewnętrznego wyciszenia i oddalenia od siebie wszystkiego, co wokół robi hałas i zgiełk, by móc poczuć moc ciszy. Proponował rezygnację lub ograniczenie się w korzystaniu z rzeczy dobrych i przyjemnych ze świadomością, że ludzkie istnienie nie ogranicza się tylko do życia cielesnego, lecz ma głęboki wymiar duchowy.
Po homilii abp Wojda, księża biskupi i wspólnota Archidiecezjalnego Wyższego Seminarium Duchownego, która dziś tradycyjne rozpoczyna wielkopostne rekolekcje oraz zgromadzeni wierni, przyjęli na głowy poświęcony popiół, jako znak pokuty i wkroczenia na drogę nawrócenia.
Środa Popielcowa rozpoczyna okres czterdziestodniowego przygotowania do największej chrześcijańskiej uroczystości - Świąt Paschalnych. Wielki Post potrwa do początku liturgii Mszy Wieczerzy Pańskiej sprawowanej w Wielki Czwartek, który w tym roku przypada 29 marca.