Prof. Dariusz Kulesza w wygłoszonej laudacji zauważył, że Wiesław Myśliwski to najwybitniejszy współczesny polski prozaik. „Od czasów Pana Tadeusza Adama Mickiewicza nie było w Polsce epopei narodowej”. Dopiero powieść Myśliwskiego Kamień na kamieniu wypełniła tę lukę.

Sam laureat skromnie przyznał - „nie mam świadomości swojej twórczości, tak jakby się mogło komuś wydawać, że ja piszę z tego, co wiem. Ja piszę z tego, co nie wiem, po prostu. Ponieważ to, co nie wiem, pozwala mi poszukiwać. Jeśli bym wiedział, to bym nie poszukiwał. Jeśli nie wiem, to poszukuję. I właściwie w swoim pisaniu permanentnie poszukuję odpowiedzi na bardzo wiele pytań, ale też nie znajduję ich. Poszukiwanie jest w gruncie rzeczy dla mnie całą moją pisarską pracą”.

Wiesław Myśliwski wyznał również, że nie ma żadnej idei, gdyż „idee są niebezpieczne dla twórczości”, zniewalają człowieka. „W gruncie rzeczy literatura jest dla mnie tylko człowiekoznawstwem (…) ja właściwie poszukuję tylko tajemnicy człowieka poszukując tajemnicy swojej”.

Pisarz wyznał, że rzadko się wzrusza, zaś ta Nagroda go wzruszyła. „To nie Nagroda zyskała prestiż dzięki mojej osobie, a raczej ja dzięki patronowi tej nagrody – Franciszkowi Karpińskiemu”. Powiedział, że „czuje związek duchowy” z Karpińskim, który pochodził z prowincji, a ponadto był najbardziej awangardowym poetą Oświecenia, a według Myśliwskiego - literatura zawsze musi być awangardowa.

Uroczystość przyznania Ogólnopolskiej Nagrody Literackiej im. Franciszka Karpińskiego uświetnił Męski Zespół Śpiewaczy Schola Gregoriana Sancti Casimiri pod kierownictwem artystycznym Mariusza Perkowskiego prezentując Pieśni Nabożne Franciszka Karpińskiego.

Spotkanie tradycyjnie zakończyło wspólne odśpiewanie pieśni Franciszka Karpińskiego – Wszystkie nasze dzienne sprawy. Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana”

Uroczystość została zorganizowana przez Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana”oraz Książnicę Podlaską im. Łukasza Górnickiego w Białymstoku.