Metropolita Białostocki w homilii przypomniał, że dzisiejsze czytania mówią o  „drogach” i „bramie”. Wskazał, ze Pismo Święte zawsze stara się używać zrozumiałego dla człowieka języka, by objawić jakąś prawdę o Bogu i  która jednocześnie odsłania cząstkę prawdy o tym, kim jest człowiek. „Nasz Bóg jest przede wszystkim Bogiem miłości, jest Bogiem miłosierdzia. To jest najważniejsze dla nas, którzy jesteśmy zjednoczeni z Bogiem wiarą i sakramentami. On jest Bogiem wciąż oczekującym, aby nas przytulić” – mówił Abp Ozorowski.

Hierarcha podkreślił, że inauguracja Roku Miłosierdzia powinna być dla każdego wierzącego powodem do dumy i do radości. „Nawet jeśli żyjemy w  biedzie czy jakimś niedostatku, jeśli na naszej życiowej drodze gdzieś potknęliśmy się czy może już nie możemy wyzwolić się z naszych grzechów i słabości, nie możemy utracić nadziei” – wskazywał metropolita białostocki.

„Nie smućmy się, nawet gdy jest trudno. Nie bolejmy nad naszymi chorobami. Nie bójmy się przechodzenia do innej krainy, gdyż to jest kraina szczęścia i światłości. Otwórzmy drzwi naszych serc dla Boga, otwórzmy dla Boga te wszystkie miejsca, gdzie toczy się nasza codzienność” – zachęcał Arcybiskup.

Podkreślił, że dziś drogi miłosierdzia powinny biec przez więzienia, przytułki, sierocińce, szpitale, a także przez wszystkie zwaśnione domy. „Drogi miłosierdzia powinny biec przez Sejm, Senat, Trybunał Konstytucyjny, czyli wszędzie tam, gdzie ludzie się gubią, a gdzie Boże miłosierdzie przywraca im wartości, które utracili” – stwierdził Metropolita Białostocki.

Wyjaśnił, że Rok Jubileuszowy ogłoszony przez papieża Franciszka jest swego rodzaju planem działania, który powinien wskazywać motywacje działania w najbliższym roku: motywację słów, gestów, sposobu myślenia oraz wszystkiego tego, co składa się na codzienne życie człowieka wierzącego.

Po obrzędach wstępnych, które miały miejsce w starym kościołem farnym, wierni wysłuchali ewangelicznej przypowieści o zagubionej owcy. Następnie procesjonalnie celebransi i wierni udali się do drzwi bazyliki, które abp Ozorowski uroczyście otworzył i ustanowił „Bramą Miłosierdzia”. Wypowiedział słowa modlitwy: „Oto jest brama Pana: wejdźmy przez nią, aby otrzymać miłosierdzie i przebaczenie”, po których zgromadzeni przeszli w uroczystej procesji do wnętrza świątyni.

Na początku Eucharystii miał miejsce obrzęd poświęcenia wody i  pokropienia nią zgromadzonych na pamiątkę przyjętego sakramentu chrztu św., który jest pierwszym krokiem na drodze doświadczenia Bożego Miłosierdzia.

Wraz z Metropolitą Białostockim w bazylice Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny podczas inauguracji Roku Miłosierdzia modlili się kapłani, osoby zakonne, alumni Seminarium Duchownego oraz liczni wierni. Liturgii towarzyszył śpiew katedralnego chóru „Carmen” oraz chóru AWSD w  Białymstoku.

Jednym z głównych darów Miłosierdzia Bożego udzielanego przez Kościół jest dar odpustu, czyli darowania kar doczesnych za grzechy odpuszczone już co do winy. Wszyscy uczestnicy dzisiejszej liturgii, którzy będąc w  stanie łaski uświęcającej przyjęli Komunię Świętą i pomodlili się w  intencjach, w których modli się Ojciec Święty, mogli uzyskać dla siebie bądź dla jednej zmarłej osoby odpust zupełny, którego znakiem było udzielone przez Abp. Ozorowskiego uroczyste błogosławieństwo.

W związku z Nadzwyczajnym Rokiem Miłosierdzia w godzinach popołudniowych w Archidiecezji Białostockiej, oprócz archikatedry zostały otwarte Drzwi Święte w następujących świątyniach: w sanktuarium  pw. Miłosierdzia Bożego w Białymstoku, w sanktuarium pw. Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny w Różanymstoku, w sanktuarium pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Krypnie, w kościele kolegiackim pw. św. Antoniego Padewskiego w Sokółce oraz w sanktuarium pw. Matki Bożej Bolesnej w Świętej Wodzie.