Ks. Radosław Kimsza
Ingres Metropolity Białostockiego Arcybiskupa Wojciecha Ziemby do Białostockiej Katedry 16 listopada 2000 r., Jego Ekscelencja Arcybiskup Stanisław Szymecki Metropolita Białostocki, w Katedrze, w czasie Mszy na zakończenie Nowenny Opieki, w dniu poświęconym Patronce Archidiecezji Białostockiej, Matce Bożej Miłosierdzia, podzielił się ze zgromadzonymi kapłanami i wiernymi wieścią o darze, jaki Ojciec Święty Jan Paweł II, ofiarował w Roku Wielkiego Jubileuszu Kościołowi Białostockiemu. Jest nim nowy Pasterz, dotychczasowy ordynariusz Diecezji Ełckiej, Biskup Wojciech Ziemba. Cała Archidiecezja, w dniu 9 grudnia, zaproszona została do udziału w uroczystości Ingresu nowego Pasterza do Katedry. Rozpoczął się czas oczekiwania, dłuższa wigilia, czuwanie. Wypełniała go modlitwa, chorzy poproszeni zostali o ofiarowanie cierpienia w intencjach Arcybiskupa Wojciecha, wkrótce dołączył do nich ze szpitalnego łóżka Arcybiskup Senior. Nowy Pasterz, w Sanktuarium Narodu odprawił rekolekcje. Środki masowego przekazu przedstawiły wiernym Białostockiej Metropolii nowego Arcybiskupa. 9 grudnia 2000 r., w Białostockiej Katedrze spotkały się cztery Kościoły: tarnowski, rodzinny Arcybiskupa Metropolity; warmiński, z którym złączony jest więzami Święceń, pracy parafialnej, naukowej, wychowawczej w seminarium i pasterskiej, jako biskup pomocniczy; ełcki, któremu siebie dał, zapisując pierwsze stronice historii, utworzonej w roku 1992, diecezji; białostocki, oczekujący i z radością witający swego nowego Pasterza. Obecni byli biskupi polscy, białoruscy, litewscy i ukraińscy, kapłani, siostry zakonne, seminarzyści, świeccy. Był Nuncjusz Apostolski, wysłannik Papieża, z którego to woli trzecim Metropolitą Białostockim stał się Biskup Wojciech Ziemba. Towarzyszył Mu przybyły wprost ze szpitala Arcybiskup Senior Stanisław Szymecki. Rozpoczęła się liturgia. Biskup Edward Ozorowski, wikariusz generalny, skierował w stronę nowego Metropolity słowa powitania. Przyszedł czas podziękowania Arcybiskupowi Seniorowi. Uczynił to, w imieniu wszystkich archidiecezjan, Ks. Infułat Stanisław Piotrowski. Jest za co dziękować. Przed siedmiu laty Kościół Białostocki "w osobie Ks. Arcybiskupa Stanisława otrzymał człowieka o bogatej osobowości, otwartego na sprawy Boże i ojczyźniane, znającego problemy Kościoła powszechnego, doświadczonego pasterza w sprawach Kościoła lokalnego, zaangażowanego biskupa Polaka (...) Erygował nowe dekanaty, parafie, sanktuaria, Kolegium Teologiczne i Studium Teologii. Powołał Studium Życia Rodzinnego, zakończył rozpoczęty Synod. Przy sanktuarium krypniańskim utworzył nową kolegiatę, a wraz z nią mianował nowych kanoników (...) Szczególne miejsce w życiu Księdza Arcybiskupa zajmuje Seminarium Duchowne. Kocha je i ożywia (...) Jest wzorem jak należy kochać Ojczyznę. Nie skąpi czasu dla drugiego człowieka, rozumie go, wsłuchuje się w jego słowa z ojcowskim uśmiechem i sercem". Na koniec złożył życzenia: "Niech ten zegar, który jest darem wdzięczności od Archidiecezji, już nie tylko wybijając godziny przedłuża trwanie w lata bycia z nami i wśród nas". Słowom dopowiadały brawa zgromadzonych. Następnie Kanclerz Kurii, Ks. Prałat Adam Krasiński, odczytał dokument Nuncjatury Apostolskiej, ogłaszający nowego Metropolitę Białostockiego. Z pastorałem swoich poprzedników w dłoni, Pasterz Kościoła Białostockiego wkroczył na Katedrę. Widnieje nad nią herb biskupi: Krzyż a pod nim symbol św. Wojciecha, Matka Miłosierdzia i słowa pasterskiego zawołania "Dives in Misericordia Deus" - "Bóg bogaty w miłosierdzie". Od dzisiaj wpisują się one w historię Białegostoku - Miasta Miłosierdzia. Ten tytuł bliski jest Arcybiskupowi Seniorowi. Wita swojego brata w biskupstwie, przyjaciela i następcę, ciepło wyraża się o ludzie białostockim, który odtąd będzie ludem Biskupa Wojciecha. Później nastąpił czas powitań i homagium - czci wyrażonej przez kapłanów, siostry zakonne, świeckich. Tych pierwszych reprezentował Ks. Infułat Zygmunt Lewicki, który w słowie swym nawiązał do korzeni Archidiecezji, które tkwią w Wilnie i wyraził jedność całego prezbiterium z nowym Pasterzem oraz życzenia "nowych mocy Ducha Świętego, wdzięczności i miłości ze strony kapłanów i wiernych". Następnie Ksiądz Arcybiskup Metropolita wygłosił homilię - pierwsze słowa pozdrowienia skierował ku Tej, "co Jasnej broni Częstochowy i w Ostrej świeci bramie", Matce Miłosierdzia, która Katedrę "obrała za mieszkanie, przez jednych przyjęta jako drogi gość, a przez innych jako cząstka dawnej ojczystej ziemi". Wierni usłyszeli oczekiwany program, ten sam, "jaki ukazuje nam Patronka Archidiecezji, Najświętsza Maryja Panna Białostocka, Matka Miłosierdzia. Ona jest Matką Jezusa Zbawiciela, a więc daru miłosierdzia, który w Jezusie otrzymaliśmy od Ojca. (...) Dlatego programem moim, a także i Waszym niech będzie - kontynuował Metropolita Białostocki - naśladować Maryję w posłuszeństwie. (...) Trzeba na wzór Maryi umieć słuchać tego, co Bóg do nas mówi. (...) Trzeba mieć otwarte serce na nieustanne Boże wezwania, aby jak Maryja w Kanie Galilejskiej, natychmiast je zauważyć i wypełnić". Podczas tej uroczystości nie zabrakło zapewnień o współpracy ze strony świeckich. Ciepłe słowa Pana Prezydenta Miasta Białegostoku, towarzysząca Sekretarzowi Stanu reprezentującemu Pana Premiera Pani Wojewoda Województwa Podlaskiego zdają się być, wraz z duchowieństwem, obrazem Kościoła Białostockiego. W radość Kościoła katolickiego włączają się: prawosławny Władyka Diecezji Białostocko-Gdańskiej Jakub, przedstawiciele innych wspólnot chrześcijańskich i religijnych. Nowemu Metropolicie życzymy, by nadzieja jaką u progu swego pasterskiego posługiwania w Archidiecezji Białostockiej, złożył Bogu przez Matkę Miłosierdzia, była wsparta "pomocą całego Prezbiterium z Biskupem Edwardem na czele (...), modlitwą zakonników i sióstr zakonnych" oraz by nie zawiódł "Lud Boży Archidiecezji Białostockiej" i by we współpracy ze wszystkimi, mogło się "spełniać życzenie Arcybiskupa Stanisława, aby miasto Białystok wraz z całą Archidiecezją stawało się miastem Miłosierdzia". |