Jerzy Binkowski
Wiersze laureatów konkursu "Przekroczyć próg nadziei"


   Jak wychowywać? Inspirować, wytrwale oczekiwać, mieć nadzieję, wspierać, dzielić się swoim doświadczeniem i... niekiedy organizować konkursy poetyckie??!
Przedstawiam Czytelnikom CZASU MIŁOSIERDZIA wiersze, które zostały nagrodzone przez jury konkursu „PRZEKROCZYĆ PRÓG NADZIEI” - 1999.

I nagroda
MARTA MATUSZCZAK - ucz. IV kl. I Lic. Ogólnokształcące im. A. Mickiewicza w Białymstoku.

Spowiedź
Uklękłam. Dąb - konfesjonał stęknął ciężko.
W imię Ojca i Syna ... spocona skroń...
Grzechy moje: spłoszone gołębie.
W oczach swych niosły strach.
Osiadły na ołtarzu i ramionach krzyża.
Schowały się w kwiatach i szkiełkach witraży. Drżą.
On wyszedł z zakrystii.
Zabrał ze sobą, wszystkie skostniałe z zimna.
Poszedł schodami ku niebu, ogrzewając je w dłoniach.

Królowa
Matkę boli w krzyżu.
Dźwiga go na plecach. Jak On.
Co dzień, bez wytchnienia
budzi się rano, robi zakupy,
potem sumuje cyfry, podaje nam zupę,
wyciera stół, sprawdza zeszyty, prasuje,
patrzy w lustro, zasypia.
Dziś wkładam jej na głowę
koronę kwiecistą
pachnącą chabrem, bzem, wrzosami.
U stóp składam bukiet wzruszonych łez.

II nagroda
MONIKA BOROWIK - ucz. II kl. I LO im. A. Mickiewicza w Białymstoku.

....ale nas zbaw...
Człowiek imieniem Hiob dotknął kiedyś nieba
gdy jadł chleb u boku żony
firmament nagle pękł
i ciało jego przeniknęło zamysł Stwórcy

Tylko z pozoru łupiny skóry
zdrapywane ostrym narzędziem
są białe i zmieniają się
w pył

W rzeczywistości Hiob rozdaje
bezcenne wrzody swoich myśli

mówi o człowieku - skały milczą -
mówi o Bycie - odwracają się -
mówi o przyczynach - patrzą wokół siebie przesypując piach -

Teraz do słów dołączają gesty
lecz zanim zdążą dotknąć ziemi
zasłona opada i Hiob
znowu spożywa wieczerzę

W ciemnej uliczce znikają widzowie
chwilowego wniebowzięcia
rozmyślając nad obecnym stanem
horyzontu

Po nocy przy studni
Jezus z Nazaretu
obmywa twarz:
jest taki blady



ANIOŁ

W zgiełku
popatrzmy sobie w oczy

cóż nas obchodzić będą
głosy trąb i zrywane pieczęcie

stojąc gdzieś pod uschniętym drzewem
w szale cichego uniesienia

odkryjemy się nawzajem
mówiąc : oto jestem

i niezdarnie osłaniając się przed jasnością
szepniemy jeszcze:

tak długo czekałam
tak długo czekałem

uśmiechniemy się do słów:
”już nigdy nic nas nie rozłączy”

i przytulimy się
do wiecznie młodych piór

czy słońce pociemnieje
czy spadną gwiazdy ?


III nagroda
ALEKSANDRA WALUK - ucz. IV kl. I LO im. A. Mickiewiczaw Białymstoku.

Biegnę do Ciebie, Panie!

biegnę do Ciebie Panie
i wchłaniam zapach śliw
i biegnę do Ciebie
a dookoła świecą głowy żonkili
i kładą cień
na zieloną trawę
biegnę do Ciebie
choć łzy mylą drogę
biegnę do Ciebie
na zieloną herbatę
zieloną jak nadzieja
i biegnę do Ciebie
a serce zapomniało się męczyć
biegnę śpiewam tańczę i pląsam
biegnę do Ciebie
bo po to jestem stworzona



I nagroda w kategorii dorosłych
Justyna Kamińska - Białystok


tym uśmiechem szerokim
i oczami jak słońce
dziękuję

za zgiełk rodzinny
i zapał
z jakim proszę o spokój

za ciepłe dłonie Pawła
za jego brak częsty
i modlitwy by czekać krócej

za słabość
dzięki której
rozmawiam z Tobą nieustannie

i najpiękniejszą ze wszystkich
wiarę
że na mnie czekasz

II nagroda
MAŁGORZATA SOCHOŃ - Bacieczki


Wstyd
Panie
czy mnie poznajesz
tu stoję
za filarem
i wstyd mi wstyd mi wstyd
że już nie rozpoznaję
co dobre
dla nas
Panie
kiedy Ciebie spotykam

że klękam na rękawiczce
żeby nie porwać rajstop

że mdli mnie bo w kościele
śmierdzi farbą

że z nudów liczę ławki
i patrzę na zegarek

tu stoję
za filarem
Panie
czy mnie poznajesz


powrót