Za dar Niepodległej Polski - wdzięczność Bogu na wieki!

Dzisiejsza Msza św. jest dziękczynieniem za odzyskanie przez Polskę niepodległości w 1918 r. Sprawujemy ją w święto Niepodległości. Jest to najważniejsze polskie święto narodowe, obchodzone co roku 11 listopada, na pamiątkę odzyskania tej niepodległości. Zostało ustanowione przez Sejm II RP dopiero w 1937 r. i przed wojną obchodzono je zaledwie dwa razy. A po wojnie świętem narodowym stał się dzień podpisania Manifestu PKWN, czyli 22 lipca. Na nowo dzień 11 listopada powrócił do kalendarza uroczystości państwowych pod koniec epoki komunistycznej w 1989 r.

Przez ponad 120 lat niewoli narodowej Polacy próbowali na przeróżne sposoby odzyskać niepodległość i latami czekali na dogodny moment. Wielokrotnie zrywali się do powstań narodowych, by walczyć o wolność. Przelewali krew za wolność „naszą i waszą”, by innym narodom pomóc w odzyskiwaniu ich niepodległości. Pełni romantycznych natchnień gotowi byli cierpieć w imię „wolnej i niepodległej Polski”. Nie unikali też ciężkiej pracy u podstaw, rozwijając polską spółdzielczość i gospodarczość, widząc w pozytywnej pracy mozolną drogę ku suwerenności. Nigdy nie utracili nadziei na odzyskanie wolności. Wiara wyznawana w trudnych latach niewoli narodowej była siłą duchową, która zespalała, dodawała sił, mobilizowała do walki, ale i do modlitwy, wszak Ona-Polska „jeszcze nie zginęła, póki my żyjemy!”.

W końcu nadszedł ten dzień niepodległości, i to zupełnie niespodziewanie. Pewnie niewielu Polaków przekonanych było o tym, że w chwili wybuchu I wojny światowej rodzi się nadzieja na suwerenność i niepodległość.

Mimo sporów między ugrupowaniami politycznymi, mimo rozbieżności zdań liderów politycznych ówczesnych czasów (jakimi byli Piłsudski, Dmowski, Daszyński czy Witos), ostatecznie 11 listopada 1918 r., po wieloletnich zmaganiach o odzyskanie niepodległości, Rada Regencyjna przekazała władzę nad podległym jej wojskiem Józefowi Piłsudskiemu. Tego dnia wojska niemieckie zaczęły się wycofywać z Królestwa Polskiego. Warszawa stała się wolna! A z nią i cała Polska! Wolność stała się faktem.

11 listopada 1918 r., 100 lat temu, spełniło się marzenie całych pokoleń Polaków.

Oto po 123 latach niewoli i po dziesiątkach lat uporczywej rusyfikacji i germanizacji Polska odzyskała niepodległość i stała się wolna.

Dzisiaj obchodzimy rocznicę odzyskania niepodległości, ale dla nas, Polaków, jest to święto odzyskania niepodległości! Jest to dzień, w którym wielu z nas rozmyśla nad tym, jak kiedyś ludzie z wielkim poświęceniem walczyli o wolność i niepodległość naszej Ojczyzny. Dla tej ojczyzny ofiarowali całe swoje życie. Chciałoby się powiedzieć: nie kalkulowali, nie zastanawiali się czy warto, ale ofiarowali wszystko jak wdowa z dzisiejszej Ewangelii, która w Bogu odnalazła dla siebie wsparcie na dziś i na jutro. Oni też, oddając Bogu swoje wszystko: życie, młodość, talenty, przyjaźnie, odnajdywali dla siebie dom Ojczyzny niepodległej, Ojczyzny swoich pragnień, Ojczyzny wolnej, w której oni i następne pokolenia mogliby żyć i rozwijać się w pokoju.

Dziś pragniemy tę radość i wdzięczność za dar wolnej i niepodległej Ojczyzny wyrazić.

I choć trudno jest zdefiniować słowo „Ojczyzna”, gdyż dla każdego z nas może być czymś innym i oznaczać coś zupełnie innego, to jednak ta Ojczyzna – Polska, jest domem, miejscem na ziemi, gdzie się urodziłem, gdzie wzrastałem, gdzie nauczyłem się polskiej mowy i gdzie zakorzeniony zostałem w tym wszystkim, co „Polskę stanowi”.

Ojczyzna to ziemia, na której mój naród przeżył swoją historię, nieraz trudną i bolesną, pełną cierpienia i ofiar, ale często jakże piękną i pełną chwały, z której jestem dumny… Ale Ojczyzna to także polski krajobraz, „od Bałtyku po gór szczyty”; to dom rodzinny, groby przodków, tradycje i obyczaje kształtujące jej kulturę; to wspomnienie dzieciństwa i lat młodości; to ojczysta mowa, w której matka uczyła mnie pierwszych słów, ale i słów pacierza…

W godnym i uroczystym przeżyciu tego święta pomaga nam udział w liturgii eucharystycznej. Modlitwy za poległych w obronie Ojczyzny zanoszone są w świątyniach w kraju i poza jego granicami. Organizowane są uroczyste apele żołnierskie i harcerskie, pod pomnikami bohaterów narodowych składane są kwiaty i palone są znicze na grobach żołnierzy. Gmachy państwowe, domy oraz ulice dekorowane są polskimi flagami.

Bądźmy dumni z niepodległej Polski!

Gromadzimy się dzisiaj na uroczystym nabożeństwie, aby podziękować Panu Bogu za naszą Ojczyznę, za dar wiary i wolności, aby poprosić Go o szczególne błogosławieństwo dla naszego kraju i wszystkich Polaków.

Prymas Tysiąclecia, Stefan kardynał Wyszyński, wołał: „Dla nas po Bogu największa miłość to Polska!” (S. Wyszyński, Prosimy – wymagamy – żądamy, Kraków, 12 maja 1974), a św. Jan Paweł II dodawał: „Miłość ojczyzny łączy nas i musi łączyć ponad wszelkie różnice” (Rzym, 23 października 1978 r.).

I jak dzisiaj nie wyrazić swej wdzięczności za to, że ten dar – wolnej i niepodległej Polski – stał się moim udziałem, udziałem każdego z nas!

W 100. rocznicę odzyskania wolności, dziękując dobremu i miłosiernemu Bogu za wywalczone, ale i wymodlone przez pokolenia Polaków, odrodzenie naszej Ojczyzny, powierzmy sprawy Polski Bożej Opatrzności.

Niech nasza Ojczyzna będzie zawsze wspólnym dobrem obywateli, każdego i każdej z nas, niech będzie szczególnym dobrem przyszłych pokoleń, tym niepowtarzalnym darem, który przeniesiemy w przyszłe lata, a nawet wieki. Módlmy się gorliwie, aby wszyscy Polacy wyróżniali się miłością i sprawiedliwością, uczciwością i ofiarnością, szacunkiem dla innych i troską o dobro wspólne, szczególnie o to dobro, jakim jest wolna i niepodległa Ojczyzna!

„Boże wszechmogący, Panie zastępów, padamy do stóp Twoich w dziękczynieniu, że przez wieki otaczałeś nas swą przemożną opieką. Dziękujemy Ci, że ojców naszych wyprowadziłeś z rąk ciemiężców i nieprzyjaciół. Błogosławimy Cię za to, że po latach niewoli obdarzyłeś nas na nowo wolnością i pokojem.

Dziękujemy Ci Boże:

– za dar chrześcijańskiej wiary, którym obdarzyłeś Polskę przed tysiącem lat;

– za Twoje wejście w dzieje naszej Ojczyzny i każdego z nas;

– za umiłowanie wolności i za to, że możemy się nią cieszyć;

– za wszelkie dobrodziejstwa, które w ciągu wieków wyświadczyłeś naszemu narodowi;

– za wielkie dziedzictwo kulturowe naszego narodu, z którego wszyscy dzisiaj możemy korzystać;

– za piękno polskiego języka;

– za ojczystą ziemię, która nas żywi;

– za piękny polski krajobraz, za którym tęsknili wygnańcy;

– za wielkich Polaków, którymi możemy szczycić się przed światem;

– za ofiarę krwi tak wielu synów i córek naszego narodu, przelaną w obronie Ojczyzny;

– za wydobycie nas z niewoli krwawych systemów totalitarnych;

– za Twoją Matkę, którą czcimy jako Królową naszego narodu;

– za wszystkich polskich świętych i błogosławionych;

– za wszelkie dobre myśli, plany i inicjatywy, które zrodziły się na naszej ziemi i zostały urzeczywistnione;

– za wszelkie doświadczenia, nawet te najboleśniejsze, jeśli umieliśmy wyciągnąć z nich dla siebie naukę na przyszłość;

– za wszystkich, którzy umiłowali swą Ojczyznę, dla niej uczciwie pracowali i sławili jej dobre imię.

Przyjmij, Boże, nasze dziękczynienie; spraw, abyśmy idąc przez ziemską Ojczyznę doszli do tej, którą nam przygotowałeś w niebie. Amen”.