W homilii abp Wojda przypomniał, że wraz ze świętem Maryjnym Wniebowzięcia obchodzona jest kolejna rocznica„Cudu nad Wisłą” - Bitwy Warszawskiej, która ocaliła Europę przed bolszewickim najazdem.
Podkreślał, że dzisiejszy dzień jest przede wszystkim dniem wdzięczności. „Dziś, po prawie stu latach od zwycięskiej Bitwy Warszawskiej pozostaje w naszych sercach wdzięczność: Bogu, za dar wolności, tej wywalczonej i wymodlonej; Matce Bożej, Królowej Polski, za Jej szczególną opiekę, ze ten płaszcz niebieski, którym okryła wówczas polską ziemię” - mówił.
„Dziękujemy Bogu za to wspaniałe pokolenie Polaków, które nie wahało się stanąć do obrony Niepodległej Ojczyzny, które wierzyło, że w walce ze złem zwycięstwo mogło przyjść jedynie za pośrednictwem Tej, która zdeptała głowę węża. Dziękujemy Bogu za te minione pokolenia narodowych bohaterów, znanych z nazwiska i imienia, ale i tych bezimiennych, którzy polegli na tylu polach bitew, walcząc za wolność” – zaznaczał.
Metropolita białostocki zauważył, że tegoroczne świętowanie nabiera szczególnej wymowy w roku, w którym Polacy dziękująBogu za 100. rocznicęodzyskania przez Polskę niepodległości.
„Wojna polsko-bolszewicka rozpoczęła się krótko po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Byt niepodległego państwa polskiego został zagrożony. Pokonanie Polski przez armię bolszewików było dla Rosji Sowieckiej celem nadrzędnym, by przyjść z pomocą komunistom, którzy w tym samym okresie próbowali wszcząć rewolucję w Niemczech i w krajach powstałych z rozpadu Austro-Węgier.Ale odradzające się po ponad stuletniej niewoli państwo polskie było pełne determinacji i woli, by niepodległość, wymodloną i wywalczoną w 1918 r., utrzymać i obronić. W ciągu zaledwie dwóch lat istnienia niepodległej Polski powstała sprawnie zorganizowana armia. Tysiące młodych Polaków, mimo wcześniejszych podziałów na rozbiory, stanęło przeciw sowieckiej nawale, zjednoczeni pod sztandarem Orła Białego, ale i pod sztandarem Maryi tej, którą od wieków czcili jako Królową Korony Polskiej” – wskazywał.
Abp Wojda podkreślał, że społeczeństwo polskienie uległo lękowi przed złem, który na swych sztandarach niósł sierp i młot, lecz pozostali wierni wierze ojców i wartościom, za które przelewali w minionych wiekach krew;opowiedzieli się za wartościami, których symbolem była biało-czerwona flaga.
„Te barwy narodowe stały się narodowymspoiwem. Biało-czerwona flaga i Orzeł Biały na czerwonym tle stały się na nowo symbolami odradzającego się narodu. Ale wszystko to nie byłoby możliwebez modlitwy całego polskiego narodu zanoszonej do Boga za przyczyną Matki Najświętszej” - stwierdził, przypominając, że gdy bolszewicy przekroczyli linię Bugu, na Jasną Górę przybyli biskupi polscy, na czele z ówczesnym Prymasem, kard. Edmundem Dalborem, i po Mszy św. odprawionej przed Obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej ofiarowali oni Polskę Sercu Jezusowemu, a następnie oddali jąopiece Królowej Korony Polskiej, zaś wraz z biskupami modlił się cały polski naród.
Arcybiskup zachęcał do dziękczynienia Bogu za wolną i suwerenną Ojczyznę, nie tylko w wymiarze politycznym, ale również duchowym, trwającą niezmiennie przy chrześcijańskich wartościach. „Prośmy Boga, aby wszyscy nasi rodacy rozumieli, że dobre i dające dobre nadzieje na przyszłość Polski myślenie zaczyna się od wsłuchiwania się w głos narodu, który jest najwyższym suwerenem tej naszej polskiej ziemi” – mówił.
„Modlimy się za Polskę, aby była Bogiem silna i silna wiarą swych córek i synów” – zakończył arcybiskup.
Msza św., którą koncelebrowali księża kapelani służb mundurowych oraz księża profesorowie białostockiego seminarium zgromadziła dowódców i żołnierzy jednostek Garnizonu Białystok, służby mundurowe wraz z pocztami sztandarowymi, kombatantów, parlamentarzystów, przedstawicieli władz wojewódzkich, miejskich i samorządowych oraz licznych mieszkańców Białegostoku.
Po wspólnej modlitwie w archikatedrze główne uroczystości odbyły się pod pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego na Rynku Kościuszki. Po nich na placu przed ratuszem mieszkańcy miasta mogli oglądać pokaz sprzętu wojskowego. Co roku ta prezentacja cieszy się dużym zainteresowaniem białostoczan. Ponadto cały dzień mogą za darmo zwiedzać Muzeum Wojska przy ul. Kilińskiego.
Na zwiedzających czekają m.in. wystawy stałe – „Między dwiema wojnami 1914-1939", „Przeciw dwóm wrogom. Militarne dzieje Podlasia i jego mieszkańców w latach 1939-1956"oraz „Wojsko Polskie 1956-2010". Obejrzeć także można wystawę „Święto Wojska Polskiego", przybliżającą genezę tego dnia. Nowością są „ZagadkiNiepodległości. Escape room".
O godz. 18.00, przy ul. Pięknej w Białymstoku rozpocznie się także piknik rodzinny„My Polacy”. Ztej okazji przygotowana zostaławystawa monetokolicznościowych, gry, zabawy i konkursy. Będzie można spróbować także wojskowej grochówki. Natomiast o godz. 21.00 odbędzie się transmisja spektaklu z placu Piłsudskiego wWarszawie pt. „Wolność we krwi”.