Ks. Bp Kazimierz Bukraba (1885-1946)
kapłan Ziemi Mińskiej, Nowogródzkiej, Brzeskiej i Pińskiej


Bp Kazimierz BukrabaTo prawda, że drogi ludzkie, choć czasem bardzo odległe, mogą się niespodziewanie przeciąć. Ku mojej ogromnej radości tak właśnie kilka lat temu spotkałam "mojego" pińskego Księdza Biskupa. Zwiedzając pięknie położony nad Bugiem zabytkowy Drohiczyn, w podziemiach katedry odkryłam sarkofag Ks. Biskupa K. Bukraby. Mam bardzo osobisty stosunek do tego niezwykłego Pasterza. Z Jego rąk przyjęłam I Komunię Świętą. Taki fakt zwykle głęboko zapada w serce i pamięć człowieka. Ksiądz Biskup przyjmował gościnnie dzieci w swojej siedzibie. Było to również moim udziałem. Dziś odległym kresowym wspomnieniom, kiedykolwiek wracają, towarzyszy głębokie wzruszenie. O ileż ono było większe, gdy tak nieoczekiwanie klęczałam przed trumną "mojego" Biskupa z lat dziecięcych, nietrudno się domyśleć. Wracając do realiów, cieszyłam się ogromnie, że ten wspaniały Kapłan po udrękach pracowitego życia, spoczął jednak choć na skrawku dawnej swojej i mojej diecezji pińskiej. W niedalekiej przeszłości Drohiczyn należał do niej. Postać Ks. Biskupa K. Bukraby stała mi się jeszcze bliższa, gdy snułam smutną, refleksję, że Pasterza i Jego dawną małą parafiankę spotkał podobny los wygnania z rodzinnych stron. Przeświadczona, że to Opatrzność Boża pokierowała moimi krokami, postanowiłam przypomnieć Osobę Ordynariusza Pińskiego (1952 - 1946) zarówno sobie, jak też czytelnikom zainteresowanym niezwykłymi postaciami Kresów Wschodnich.

Ksiądz Biskup Kazimierz Bukraba urodził się w Grodnie (1885) w rodzinie urzędniczej. Miał pięcioro rodzeństwa. Szkołę średnią ukończył w rodzinnym mieście, studia teologiczne w Petersburgu (1904 - 1908) oraz w Innsbrucku. Święcenia kapłańskie uzyskał w 1909 r. w Krakowie na Skałce. Pierwszą pracę duszpasterską podjął jako wikariusz przy katedrze w Mińsku, pełniąc również obowiązki prefekta szkół średnich. Oddany sprawom Ojczyzny, brał udział w ruchu niepodległościowym. W 1912 r. zawitał do Pińska, przyjmując funkcję rektora kościoła Św. Karola Boromeusza, nauczyciela religii w szkołach, a nieco później także administratora dużej parafii pińskiej. Ponownie sprowadził (1919 r.) jezuitów do ich dawnego kolegium w Pińsku. Przyczynił się do powołania średniej szkoły ogólnokształcącej w tym mieście. Podczas I wojny światowej Niemcy kilkakrotnie więzili Go jako zakładnika w sprawie Żydów, którym zarzucano szpiegostwo na rzecz bolszewików. Wiele razy skutecznie interweniował w ich obronie przed wojskowym sądem polowym. Wdzięczność swoją wyrazili Mu po hebrajsku specjalnym pismem, którego treść w przekładzie na język polski jest następująca:

"Od Izraela w Pińsku gmina na obczyźnie:

Obfitość podziękowania Księdzu Kazimierzowi Bukraba

Gmina sławi Go uwielbieniem i pieśnią.

Dobroć, sprawiedliwość i prawość to Jego bogactwa:

Z nich skarb otworzył On temu,

ktokolwiek na podobieństwo Bogu jest stworzony.

On nie znał różnic narodowościowych,

patrzył tylko na uczciwość, miłował rzetelność:

Om jak obrońca przed dostojnikami

okrutne traktowanie usuwał

jak matka od syna umiłowanego.

Niech udziałem Jego będzie serdeczne błogosławieństwo,

Niech Mu towarzyszy pomyślność

Niech, szczęśliwie żyje długo,

Imię Jego niech, słynie po wieczne czasy.

Pińsk, Tishri (wrzesień - październik)

Anno Domini 5680 - 1930"

Ks. K. Bukraba pełnił długoletnią posługę kapłańską w Nowogródku (1919-1928) jako proboszcz i dziekan. Dzięki Jego staraniom odbudowano Farę Nowogródzką, założono Społeczny Komitet Pomocy Więźniom. Wrażliwy na potrzeby bliźnich kierował też Polsko-Amerykańskim Komitetem Pomocy Dzieciom. W 1928 r. pracował już w parafii brzeskiej - największej w diecezji pińskie j, a 10 VII 1932 r. został stąd powołany przez papieża Piusa XI na stolicę biskupią w Pińsku. Ingres odbył się 28 VIII 1932 r. Tydzień wcześniej miała miejsce konsekracja w archikatedrze wileńskiej. Uczestniczył w niej m.in. Metropolita Wileński Arcybiskup Romuald Jałbrzykowski, który z konieczności od 1945 r. posługę arcybiskupią pełnił w Białymstoku. Biskupstwo pińskie Nominat - objął po Słudze Bożymi Ks. biskupie Zygmuncie Łozińskim. Nadal wiele uwagi poświęcał wychowaniu młodego pokolenia w duchu wiary i patriotyzmu. Zakładał ochronki i przedszkola, popierał stowarzyszenie oświatowe - Macierz Szkolną. Zreformował pińskie seminarium duchowne. Powołał Instytut Wyższej Kultury Religijnej (1938). Sprowadził na Polesie Urszulanki Szare, które założyły dom w Mołodowie z Uniwersytetem Ludowym. Pojawili się także marianie i werbiści. Powołał dwa nowe dekanaty i 20 parafii. Niełatwa praca duszpasterska na Wschodnich Kresach oraz wieloletnie działania na różnych płaszczyznach pogorszyły stan zdrowia pińskiego Biskupa. Szczególnie dawało o sobie znać zmęczone chore serce. Wybuch II wojny światowej pogorszył sytuację. Nerwowo wyczerpany przebywał jakiś czas w klinice lwowskiej. W 1942 r. Ks. Biskup K. Bukraba dotarł do Warszawy. Stąd planował powrót, do Pińska, który okazał się nierealny. Utrzymywał kontakty z podziemiem. Jako duszpasterz brał udział w Powstaniu Warszawskim, niosąc duchową posługę potrzebującym. Towarzyszył Mu stale neoprezbiter Ks. Kapelan Władysław Jędruszuk. Był już ciężko chory, gdy w styczniu 1945 r. przeniósł się do Sióstr Urszulanek w Łodzi. W dniach 3 - 4 X 1945 r. uczestniczył jeszcze w częstochowskiej Konferencji Biskupów. Zmarł w Łodzi 7 V 1946 r. doznając wylewu krwi do mózgu oraz paraliżu lewej części ciała. Trumnę czasowo umieszczoną w podziemiach katedry łódzkiej, przewieziono 8 XI 1968 r. do Drohiczyna. Ciało umęczonego Pasterza Kresów spoczęło w podziemiach katedry. Ks. Biskup K. Bukraba żył 61 lat - 37 lat w kapłaństwie, w tym 14 jako Biskup Piński. W ostatnim wojennym okresie życia wstąpił do III Zakonu Św. Franciszka, przyjmując imię Franciszka od Miłosierdzia Bożego.

Dzięki takim Kapłanom - Patriotom oraz innym osobom oddanym Kościołowi i Ojczyźnie odradzała się na Kresach wiara i polskość; rozwijała się działalność oświatowa i charytatywna. Wizja wolnej, wiernej Bogu i tradycjom narodowym Ojczyzny stawała się ideą życia młodszych generacji, przedmiotem wytrwałego dążenia szlachetnych gorących serc Kresowej Ziemi.

Jadwiga Matelska


powrót