Bp Edward Ozorowski
Błogosławiony Jakub z Bitetto

Bł. Jakub z BitettoNa rozległym płaskowyżu, pokrytym gajami oliwkowymi i winnicami, niedaleko Bari, leży Bitetto. Miasteczko to, dziś nieco zapomniane, żyje swoją wielką i wspaniałą historią kościelną. Poczynając bowiem od średniowiecza, było ono diecezją, a wśród swoich pasterzy miało nawet kardynała. Góruje nad nią zbudowana w XV w. katedra z dużą kopułą i przepięknym zabytkowym portalem. Największą jednak jego świętością są relikwie błogosławionego Jakuba, przechowywane w miejscowym sanktuarium franciszkańskim.

Bł. Jakub był Chorwatem, urodził się w 1400 r. w Zara w Dalmacji. Ok. 1437 r przybył do Bitetto i wstąpił do nowicjatu franciszkanów. Po złożeniu ślubów zakonnych, przewędrował przez wiele domów, w końcu jednak ok. 1470 r. wrócił do Bitetto i tu pozostał do śmierci w 1496r. Odznaczał się heroizmem cnót i już za życia na ziemi działał cuda, tak że po śmierci zaczął się tworzyć kult wokół jego osoby. Beatyfikowany w 1700 r., doznaje nieprzerwanie czci, a do swego grobu ściąga rzesze pielgrzymów. Zakończył się już proces przygotowawczy do ogłoszenia go świętym i rozciągnięcia jego kultu na Kościół powszechny.

Mieszkańcy Bitetto rokrocznie obchodzą uroczystość ku czci swego Błogosławionego 27 kwietnia. W tym roku jednak, ze względu na okrągłe rocznice rozciągnęli te obchody na 9 -15 i 23 - 28 kwietnia. Każdego dnia uroczystościom przewodniczył inny biskup, a 27. 04 całość poprowadził kard. Salavore De Giorgi, arcybiskup Palermo. Mnie ten zaszczyt przypadł w udziale 28. 04. W wypełnionej po brzegi katedrze odprawiłem uroczystą Mszę świętą i wygłosiłem kazanie, a potem procesjonalnie odprowadziłem relikwie do sanktuarium przez iluminowane place i ulice przy dźwięku trąb, śpiewie uczestników i (na koniec) pokazie sztucznych ogni. Miasteczko znowu przypomniało, że było diecezją i że ma nadal - chociaż tytularnego - swego biskupa. W uroczystości wzięła udział duża grupa pielgrzymów z Chorwacji.

Bł. Jakub, jako Słowianin i mieszkaniec Bitetto, może być znakiem jedności między Chorwatami, Włochami i Polakami. Jego obraz mieszkańcy Bitetto podarowali do Kościoła Świętego Ducha w Białymstoku. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby doznawał on czci także w naszej Archidiecezji.


powrót